
Chociaż ministerstwo rolnictwa podkreśla, że na terenie naszego kraju dotychczas nie odnotowano ani jednego przypadku pryszczycy, cały czas trwają prace zespołu kryzysowego, który bierze pod uwagę różne scenariusze. Jeden z nich zakłada wykrycie wielu ognisk choroby i konieczność masowej utylizacji tysięcy sztuk padłych zwierząt. Takie działanie wymaga precyzyjnego planu.
– Bierzemy pod uwagę różne scenariusze – przyznał minister rolnictwa Czesław Siekierski. W tym miejscu warto przypomnieć, że dotychczas ogniska pryszczycy stwierdzono w Niemczech, na Słowacji oraz na Węgrzech.
Grzebowiska zwierząt z pryszczycą na poligonach wojskowych
Podczas spotkania z dziennikarzami 10 kwietnia szef resortu rolnictwa poinformował, że w uzgodnieniu z Ministerstwem Obrony Narodowej, a także Ministerstwem Klimatu i Środowiska trwa opracowywanie listy miejsc, gdzie można będzie bezpiecznie grzebać uśmiercone zwierzęta, tworząc tzw. grzebowiska.
– Chodzi o poligony wojskowe, a dokładnie ich leśne części. Brane pod uwagę są również grunty wskazane przez Lasy Państwowe, które są położone z dala od zabudowań – wyjaśnił Czesław Siekierski.
– W przeszłości w poszczególnych gminach były wydzielane takie miejsca, ale rozwój utylizacji zastąpił tę formę grzebania padłych zwierząt. Dziś odtwarzamy to w innym ujęciu, ponieważ nie chcemy, aby było to przedmiotem sporów w lokalnych społecznościach – zaznaczył minister i dodał: – Wystąpiliśmy do wojewodów w sprawie wskazania miejsc na grzebowiska, jednak zdecydowanie największy nacisk kładziemy na poligony.
Ile jest spalarni i zakładów utylizacyjnych w Polsce?
Lek. wet. Paweł Meyer, zastępca Głównego Lekarza Weterynarii do spraw Bezpieczeństwa Żywności Pochodzenia Zwierzęcego oraz Pasz, Farmacji i Utylizacji wyjaśnił, że na terenie naszego kraju działa obecnie 20 zakładów sektora utylizacyjnego, z czego 16 zajmuje się odbiorem materiału kat. 1 i 2. Funkcjonują również cztery spalarnie, które mogą odbierać martwe zwierzęta pochodzące z ognisk choroby.
– Maksymalna zdolność produkcyjna tych zakładów to ok. 3300 ton surowca na dobę. Warto podkreślić, że dziś, czyli w standardowych warunkach zakłady te wykorzystują tylko cześć mocy przerobowych na poziomie 1800 t na dobę. Mamy więc rezerwę ok. 1500 t materiału do utylizacji na dobę – podkreślił Meyer.
Zwierzęta zabijane przy użyciu CO2
– Wystąpiliśmy do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych o dodatkowe uzupełnienia różnych środków chemicznych, oraz urządzeń potrzebnych w procesie uśmiercania zwierząt, a także zapobiegania pryszczycy poprzez, chociażby dezynfekcję – mówił minister Siekierski.
W ten sposób szef resortu rolnictwa potwierdził pojawiające się od pewnego czasu informacje dotyczące tego, że w całym kraju trwa wielki przegląd i uzupełnianie niezbędnych zasobów sprzętowych, wykorzystywanych w prowadzonych działaniach prewencyjnych (np. mobilne poskromy dla zwierząt, bramy dezynfekcyjne, maty i środki odkażające). Doprecyzowywany jest podział zadań i ról poszczególnych jednostek w trakcie ewentualnego zabezpieczania gospodarstw, w których – w przypadku wystąpienia pryszczycy – zwierzęta byłyby zabijane przy użyciu CO2.
Bioasekuracja, czyli jak zabezpieczyć się przed pryszczycą?
Ministerstwo rolnictwa przypomina, że skuteczna bioasekuracja jest fundamentem ochrony przed pryszczycą. Oto kilka najważniejszych zasad, które warto wdrożyć:
- Kupuj zwierzęta tylko z legalnych źródeł. Zawsze upewnij się, że zwierzęta pochodzą z zaufanych i kontrolowanych hodowli.
- Kwarantanna dla wprowadzanych zwierząt. Nowe zwierzęta wprowadzaj na okres kwarantanny (najlepiej 14-21 dni), aby uniknąć ryzyka zakażenia.
- Odkażanie sprzętu i obuwia oraz mycie rąk. Regularnie dezynfekuj sprzęt i obuwie oraz pamiętaj o dokładnym myciu rąk po każdym kontakcie ze zwierzętami.
- Ograniczenie wizyt osób postronnych. Zminimalizuj dostęp osób niepowiązanych z gospodarstwem, aby zredukować ryzyko zakażenia.
- Stała współpraca z lekarzem weterynarii. Utrzymuj kontakt z weterynarzem, który pomoże monitorować zdrowie zwierząt i wdrażać odpowiednie środki ochrony.
Krzysztof Zacharuk