Utylizacja odpadów rolniczych zmorą rolników
Na biurko ministra rolnictwa i rozwoju wsi Stefana Krajewskiego trafiła interpelacja autorstwa posłanki Marty Stożek, za której pośrednictwem informuje ona o skali problemu wynikającego z tego, że rolnicy nie mogą już korzystać z programów wsparcia na utylizację odpadów powstających w gospodarstwach rolnych, takich jak:
- folie,
- siatki,
- worki po nawozach,
- sznurki.
Brak systemowych rozwiązań ws. odpadów rolniczych
Rolnicy z bólem serca wspominają czas, kiedy mogli korzystać z programów mających na celu dofinansowanie utylizacji odpadów z działalności rolniczej. Gminy otrzymywały wówczas środki na odbiór czy utylizację, a teraz za wszystko muszą płacić rolnicy. Jak czytamy w interpelacji, dla dużych gospodarstw rolnych wydatki na utylizację sięgają rzędu nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.
– Rolnicy podkreślają, że są de facto zmuszeni płacić podwójnie – raz przy zakupie siatki czy folii, a drugi raz przy jej utylizacji. Brak systemu odbioru i realnego wsparcia ze strony państwa prowadzi do niebezpiecznych sytuacji, w których część odpadów może być nielegalnie składowana lub spalana, co grozi karą grzywny do 5000 zł i jednocześnie stanowi zagrożenie dla środowiska – czytamy w interpelacji.
Jak podkreśla posłanka, problem dotyczący utylizacji jest szczególnie istotny zwłaszcza w kontekście wzrastających kosztów produkcji rolnej i niskich cen skupu części produktów rolnych.
– Dodatkowe obciążenia finansowe, jakie nakłada na rolników konieczność samodzielnej utylizacji odpadów, mogą istotnie pogarszać kondycję wielu gospodarstw – dodaje Stożek.
MRiRW: utylizacja to sprawa MKiŚ
W odpowiedzi na interpelację posłanki minister rolnictwa zapewnił, że prowadzony przez niego resort dostrzega skalę problemu, jednak kwestie polityki odpadowej wraz z decyzjami dotyczącymi zakresu i harmonogramu realizacji programów finansowanych, które są realizowane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podlegają pod Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
Jak przypomniał minister rolnictwa, jednym z kluczowych programów umożliwiającym rolnikom bezkosztowe przekazywanie odpadów był program NFOŚiGW „Usuwanie folii rolniczych i innych odpadów pochodzących z działalności rolniczej”.
– Program zapewniał gminom środki na organizację zbiórek, a rolnikom możliwość bezpłatnego przekazania odpadów, w tym folii, siatek, sznurków i worków typu big bag. Wydatkowanie środków w ramach programu zakończyło się w czerwcu 2025 r. – przypomina resort rolnictwa.
2025 r. bez programu usuwania folii rolniczych
Krajewski zapewnił, że resort rolnictwa wnioskował w MKiŚ o kontynuację programu dofinansowania na utylizację odpadów z produkcji rolnej, a także o jego modyfikację poprzez zwiększenie kwoty dofinansowania oraz rozszerzenie katalogu odpadów możliwych do odbioru w ramach programu m.in. o opony rolnicze. Jednak bezskutecznie.
Program nie został ujęty na liście programów priorytetowych NFOŚiGW na rok 2025 z powodu braku środków finansowych, które zdecydowano się przekazać na inny cel.
– Ewentualne przywrócenie takiego programu, zgodnie z informacjami otrzymanymi z MKiŚ, będzie uzależnione od poziomu przychodów NFOŚiGW, które mogą być przeznaczone na finansowanie przedsięwzięć środowiskowych w rolnictwie – wynika z odpowiedzi MRiRW.
Jakie rozwiązania proponuje MRiRW?
Jak informuje minister rolnictwa, MRiRW proponuje następujące rozwiązania:
- stworzenia trwałego mechanizmu finansowania lokalnych systemów zbiórki i zagospodarowania odpadów rolniczych, m.in.: wskazując, że środki NFOŚiGW powinny w większym stopniu umożliwiać finansowanie działań środowiskowych na obszarach wiejskich, w tym kontynuację odbioru folii rolniczych i innych odpadów powstających w gospodarstwach,
- zagwarantowania możliwości nieodpłatnego przekazywania przez rolników odpadów pochodzących z działalności rolniczej.
Resort rolnictwa: problem jest znany, ale poza naszymi kompetencjami
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi potwierdza, że problem utylizacji odpadów rolniczych jest istotny i dotkliwy finansowo dla wielu gospodarstw. Jednocześnie podkreśla, że polityka odpadowa oraz programy finansujące odbiór i zagospodarowanie takich odpadów należą do kompetencji Ministerstwa Klimatu i Środowiska, oraz NFOŚiGW. To właśnie tam zapadają decyzje dotyczące uruchamiania i kontynuacji programów wsparcia, takich jak zakończony w czerwcu 2025 r. program usuwania folii rolniczych.
Wnioski o wsparcie i propozycje systemowe
MRiRW informuje, że zabiegało o kontynuację i rozszerzenie programu, m.in. o wyższe dofinansowanie i objęcie nim dodatkowych odpadów, takich jak opony rolnicze, jednak nie znalazło to odzwierciedlenia w planach finansowych na 2025 r. Resort deklaruje dalszą współpracę z MKiŚ i postuluje stworzenie stałego mechanizmu finansowania lokalnych systemów zbiórki, który umożliwi rolnikom nieodpłatne przekazywanie odpadów i ograniczy ryzyko ich nielegalnego składowania lub spalania.
Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz na podst. sejm.gov.pl
