Rolnicy wciąż walczą o swoje gospodarstwa i o przetrwanie. Ich zdaniem dotychczasowe działania rządu nie rozwiązują problemów. Dlatego w czwartek, 12 grudnia, protesty odbędą się w Zachodniopomorskiem, Wielkopolsce i na Kaszubach.
Zachodniopomorskie: blokady w kilku miejscach
W Zachodniopomorskiem protesty odbędą się w trzech lokalizacjach:
- Chociwel – skrzyżowanie koło Lisowa, godzina 12.00
- Recz – Promenada 1, DK10, godzina 12.00
- Kołobrzeg – węzeł S6 Bezpraw, także godzina 12.00
- Pyrzyce – od 12.00 do 14.00 na wiadukcie nad S3, gdzie rolnicy planują zablokować wiadukt i dwa pasy ruchu
- Krąpiel – DK10, godzina 12.00
- Barwice – rondo skrzyżowanie dróg wojewódzkich godz 12.00, przejazd przez miasto, postój w centrum miasta
Rolnicy zapowiadają, że protesty będą zaostrzane, bo dotychczasowe rozmowy nie przyniosły żadnych efektów.
Wielkopolska: blokada DK10 w Kosztowie
W Kosztowie (pow. pilski) protest potrwa od godziny 10 do 14. Rolnicy zapowiadają pieszą blokadę przejścia na drodze krajowej numer 10. Ciągniki mają stać na poboczu.
Kaszuby: protest w Gostycynie bez blokady
W Gostycynie (pow. tucholski) rolnicy spotkają się od godziny 10 do 14 na terenie dawnej mleczarni. Protest ma mieć pokojowy charakter, bez blokowania dróg i zakłócania ruchu. Organizujące go stowarzyszenie AGROZA podkreśla, że celem akcji jest zwrócenie uwagi na sytuację w polskim rolnictwie i nagłośnienie problemów, z którymi zmagają się gospodarstwa.
O co walczą rolnicy?
We wszystkich regionach przewijają się te same tematy: rekompensaty za poniesione straty, poprawa opłacalności produkcji rolnej i stabilizacja rynku. Rolnicy alarmują też o zamykaniu zakładów przetwórczych, w tym cukrowni, oraz o ryzykach związanych z umową Mercosur.
Do tego rolnicy z Kosztowa przedstawiają rozszerzoną listę postulatów. Domagają się uproszczeń w RHD, ograniczenia wpływu dużych korporacji na rynek, utrzymania dopłaty do paliwa rolniczego na poziomie 2 zł za litr. Chcą również repolonizacji przetwórstwa i handlu poprzez obowiązkowy 80-procentowy udział produktów wytwarzanych w Polsce, wsparcia w odbudowie pogłowia trzody oraz wzmocnienia Krajowej Grupy Spożywczej, w tym budowy terminali zbożowych.
Kolejne protesty już zapowiedziane
Na 18 grudnia planowany jest protest w Nowym Dworze Gdańskim oraz wyjazd delegacji rolników do Brukseli. Kolejna duża mobilizacja jest szykowana na 22 stycznia 2026, kiedy rolnicy mają jechać na Warszawę.
Relację z jutrzejszych protestów znajdziecie na naszych stronach.
Kamila Szałaj
