WPR 2028-2034: co z dotacjami dla rolników?
17 października br. w Instytucie Badawczym Leśnictwa w Starym Sękocinie odbyła się konferencja zorganizowana przez Mazowiecką Izbę Rolniczą, którą poświęcono głównie zagadnieniom dotyczącym Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2028-2034.
Rozmowy dotyczyły np. tego, że środki unijne na rolnictwo na przyszłe lata zostaną znacznie ograniczone i mało tego nie będzie wyodrębnionych środków na inwestycje w rolnictwie, ale będzie można je pozyskać w ramach Polityki Spójności. To oznacza, że rolnicy będą musieli konkurować o te środki z sektorem publicznym. Mówił o tym np. były minister rolnictwa Czesław Siekierski. Zapytaliśmy go, co zatem robić w takiej sytuacji.
– W nowej perspektywie na lata 2028-2034 nie ma jednoznacznie wydzielonych środków na WPR, część jest wydzielonych na dopłaty, ale to, co było w tzw. drugim filarze, np. środki na inwestycje w rolnictwie, teraz będą razem z Polityką Spójności. Dlatego trzeba w sposób jasny i zdecydowany dokonać analizy i podziału tych środków na szczeblu krajowym. Rolnicy też pytają, jaka ilość środków trafi do branży rolniczej z budżetu krajowego, już dziś wiemy, że w przyszłym roku będzie mniej o 350 mln zł na ubezpieczenia – powiedział Czesław Siekierski.
Rolnicy boją się taniego importu z Ukrainy i krajów Mercosur. "Potrzebne są rekompensaty"
Rolnicy obawiają się liberalizacji handlu z Ukrainą oraz dostaw żywności w ramach umowy z krajami Mercosur. Na te trudne czasy, jakie idą dla rolnictwa, minister Siekierski nie widzi innej recepty, jak zrzeszanie się i jedność branży rolniczej.
– Rolnicy muszą być zorganizowani zarówno pod względem ekonomicznym, jak i gospodarczym, tworząc wspólne struktury gospodarcze, takie jak np. spółdzielnie i inne struktury wspólnego działania. Potrzebny jest również mocny samorząd rolniczy w postaci izby rolniczej. Potrzebne są też zabezpieczenia przed nadmiernym importem, czy to z Ukrainy, czy też z krajów Mercosur, w postaci możliwości zahamowania importu jeśli jest zbyt duży i ma negatywny wpływ oraz w postaci rekompensat dla krajowych rolników – stwierdził Czesław Siekierski.
Zobacz WIDEO:
Andrzej Rutkowski
