Drastyczne cięcia
Ostatnie posiedzenie Grupy Dialogu Obywatelskiego „Jakość i promocja” pokazało gorzką prawdę. Unia Europejska ogranicza środki na promocję produktów rolno-spożywczych. A przez cięcia eksport europejskiej żywności będzie zagrożony. To z kolei oznacza mniejsze szanse dla polskich rolników na dotarcie do zagranicznych rynków.
Jak zauważył Ninios Thimjos, zastępca przewodniczącego Grupy Roboczej „Promocja” Copa Cogeca:
- „Polityka jest na tyle skuteczna, na ile budżet jest wystarczający. Aktualna polityka promocji jest słaba – nie z winy jej założeń, lecz z powodu niewystarczających środków finansowych.”
Liczba wniosków rośnie, a pieniędzy brak
Rolnicy i przetwórcy co roku zgłaszają coraz więcej projektów promocyjnych, zwłaszcza na rynkach strategicznych. Statystyki pokazują, że zainteresowanie programami SIMPLE i MULTI wciąż rośnie, podobnie jak jakość składanych wniosków. Niestety, nawet najlepiej ocenione inicjatywy często nie dostają dofinansowania. Powód? Brak środków. Rezultat? Skutecznie zniechęca to branżę do inwestowania w nowe pomysły, dobre wnioski i podważa zaufanie do unijnej polityki promocji.
Program MULTI bez pieniędzy w 2026 roku
Szczególny niepokój budzi fakt, że budżet na programy MULTI w 2026 roku... wyniesie zero euro.
Jak podkreśla Jerzy Wierzbicki, przewodniczący Grupy Roboczej „Promocja” Copa Cogeca:
- "Z zaniepokojeniem obserwujemy, że budżet na programy MULTI został drastycznie obcięty w roku ubiegłym, a planowany na rok 2026 wynosi ZERO. Jednocześnie widać, że zainteresowanie promocją, zwłaszcza opartą na systemach jakości i strategiach eksportowych, systematycznie rośnie. Zdajemy sobie sprawę, że część środków została przesunięta na działania związane z pomocą dla Ukrainy. Jednak stało się to w momencie, gdy rosła presja konkurencyjna ze strony umów handlowych z krajami trzecimi oraz wyzwania związane z wdrażaniem wymagań Zielonego Ładu. To była zła decyzja."
Strategiczna inwestycja, nie koszt
Rolnicy i eksperci nie mają wątpliwości: promocja produktów rolno-spożywczych to nie jest wydatek, ale cenna inwestycja w rozpoznawalność i wartość europejskiego rolnictwa. I bez wsparcia finansowego unijni producenci mogą stracić ważną pozycję na światowych rynkach. Dlatego członkowie Grupy Dialogu Obywatelskiego apelują o przywrócenie budżetu na promocję przynajmniej do poziomu sprzed cięć, a w nadchodzących Wieloletnich Ramach Finansowych - o jego zwiększenie. Bez tego, jak ostrzegają, nawet najlepsze strategie nie będą miały szansy na ich realizację.
Wysokie delegacje i targi – potencjał wciąż niewykorzystany
Unijne delegacje wysokiego szczebla są pozytywnie oceniane i pomagają budować relacje handlowe. Przykładem była ostatnia misja do Japonii z udziałem Europejskiego Komisarza ds. rolnictwa i żywności Christophe’a Hansena. Ale, według członków Grupy, pełen potencjał udziału UE w targach wciąż nie jest wykorzystywany.
Koncepcja takich działań wymaga szerszych konsultacji z sektorem. Bo, jak podkreślają eksperci, to właśnie promocja powinna być częścią rozwiązania problemów globalnych i sposobem na utrzymanie opłacalności rolnictwa w całej Europie.
Apel do Komisji Europejskiej
Organizacje rolnicze i przetwórcze mają więc dziś jeden cel: walczyć o powrót funduszy na promocję unijnej żywności. Jeśli nie uda się odbudować budżetu, europejscy rolnicy mogą nie sprostać rosnącej konkurencji i wyzwaniom Zielonego Ładu.
źródło: informacja przekazana przez Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego
oprac. Agnieszka Sawicka
