fot. KPP Biłgoraj
StoryEditorWYPADKI

Ciągnik staranowany przez Scanię. A wszystko przez 24-latkę w VW

14.09.2023., 13:30h
Poważne zdarzenie drogowe z udziałem ciągnika rolniczego miało miejsce w Szyszkowie. Ciężarowa Scania wjechała w tył ciągnika rolniczego. Wypadek nie był ani z winy kierującego ciężarówką, ani z winy traktorzysty. Prawdziwy sprawca... zbiegł.

Biłgoraj. Wypadek ciągnika siodłowego i ciągnika rolniczego

Informacja o tym wypadku w Szyszkowie (woj. lubelskie) dotarła do dyżurnego Biłgorajskiej Komendy Policji 12 września około godziny 11:00. Przybyli na miejsce policjanci zastali rozbitą ciężarówkę marki Scania oraz oraz ciągnik rolniczy. W wyniku tego zderzenia, 65-letnia pasażerka ciągnika marki Zetor odniosła obrażenia ciała i została przewieziona do szpitala. Z ustaleń wynikało, że w ciężarówką wjechała w tył ciągnika, ale sprawcą był ktoś zupełnie inny, kto oddalił się z miejsca zdarzenia.

Młoda kierująca odjechała jakby nic się nie stało

Z relacji uczestników wynikało, że do wypadku doprowadził trzeci pojazd, który wyjeżdżał ze stacji pali. Policjanci ustalili auto i osobę, która nim kierowała. 24-letnia kierująca Volkswagenem, pochodząca z gminy Potok Górny, nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu 36-letniemu mieszkańcowi gminy Lubaczów, kierującemu ciężarówką marki Scania. Mężczyzna prowadzący Scanię, który w tym czasie wyprzedzał ciągnik rolniczy Zetor, aby uniknąć czołowego zderzenia z Volkswagenem, skręcił w prawo i uderzył w tył ciągnika, którym kierował 27-letni mieszkaniec gminy Kuryłówka.

M. Czubak

fot. KPP Biłgoraj

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
29. kwiecień 2024 05:02