Jeneniewo. Burza zabrała rolnikowi dziewięć krów
W minionym tygodniu nad regionem, w zasadzie nad znaczną częścią kraju, panowały warunki sprzyjające pojawianiu się burz z wyładowaniami atmosferycznymi. Jedna taka przeszła nad miejscowością Rutka (woj. podlaskie) i niestety zabrała ze sobą śmiercionośne żniwo. Przekonał się o tym rolnik, który po deszczu poszedł po swoje krowy na pastwisku.
Druzgocący widok. Wszystkie krowy martwe
Rolnik pod jednym z drzew zauważył martwe stado krów, które liczyło dziewięć osobników. Wszystkie zostały porażone przez wyładowanie elektryczne. Najprawdopodobniej zwierzęta schroniły się pod drzewem i wtedy musiał w nie trafić piorun. Schronienie przed ulewą skończyło się dla krów tragicznie.
Piorun zabił 40 krów
Burza nad prowincją Hajnan spowodowała dramatyczne zdarzenia w miniony poniedziałek w mieście Sanjia, położonym w południowych Chinach. W trakcie burzy piorun uderzył w stado krów, które rolnik wypasał na polach. Zdarzenie to zakończyło się tragicznie dla ponad 40 zwierząt, które padły ofiarą ładunku elektrostatycznego wywołanego uderzeniem pioruna. Chiński farmer, odpowiedzialny za stado, przeżył tę traumatyczną sytuację.
Rolnik podjął desperacką próbę ocalenia swoich zwierząt, kiedy tylko zauważył zbliżające się ciemne chmury zapowiadające nadchodzącą burzę. Szybko podjął działania, aby sprowadzić zwierzęta do bezpiecznej obory. Część krów zdołała dotrzeć do schronienia. Niestety, ponad 40 krów, w tym także cielęta, pozostało na otwartej przestrzeni, gdy uderzył piorun, co spowodowało tragiczny finał dla tych zwierząt.
Michał Czubkak
fot. arch. red.
