StoryEditorWiadomości rolnicze

Alergia – skąd się wzięła i czym nie jest

25.04.2016., 12:04h
Alergia – słowo, które towarzyszy nam zwykle od marca do września. A niektórym z nas przez cały rok, bo i takie alergie istnieją. Sporo na nią leków w aptekach, ale leczących wyłącznie objawy, nie przyczynę. Bo lekarze i naukowcy wciąż nie mają jasnej odpowiedzi na pytanie, skąd się wzięła. 

Jeśli wierzyć najnowszym odkryciom, alergia jest nie tyle chorobą, co konsekwencją naszego... zdrowia. Reakcja alergiczna to nieadekwatna reakcja układu odpornościowego na niezagrażający zdrowiu czy życiu czynnik znajdujący się w środowisku. W październiku zeszłego roku w jednym z czasopism medycznych opublikowano wyniki badań dr. Nicholasa Furnhama z Londyńskiej Szkoły Higieny i Medycyny Tropikalnej. Wynika z nich, że alergie mogą być ceną, jaką nasz gatunek płaci za odporność na pasożyty. 

Na czym to polega? Naukowcy są zdania, że część naszego systemu odpornościowego rozwinęła się, by zwalczać zakażenia pasożytami i dawać nam odporność na nie. Jednak wobec braku czy małej ilości takich zakażeń to samo ramię systemu odpornościowego aktywuje się, a nawet bywa nadaktywne wobec pewnych białek w pożywieniu i środowisku zewnętrznym. Badania wykazały bowiem, że pewne białko znajdowane u pasożytów jest bardzo podobne do jednego z białek najliczniej znajdowanych w uczulających pyłkach. 

Wiele za tym przemawia, ale zanim te odkrycia przełożą się na konkretne terapie, będziemy wiosną i latem narażeni na przykre objawy. Zanim powiemy o rodzajach alergii i sposobach na nią, warto wiedzieć, co nią jest, a co nie. Z alergią bowiem łatwo pomylić inne choroby – choćby przeziębienie czy zapalenie zatok. Czasem nadinterpretujemy objawy. Wielu z nas objawy ze strony układu oddechowego albo skórne interpretuje natychmiast jako alergię. A jeśli już, to najczęściej wydaje się nam, że jest to alergia pokarmowa. Ta reakcja nie zaskakuje. W Stanach Zjednoczonych niemal połowa populacji wykazuje wrażliwość na przynajmniej jeden alergen. Naukowcy twierdzą jednak, że u zdecydowanej większości osób o pozornie alergicznych objawach testy nie potwierdzają alergii, a jeśli, to niekoniecznie tę pokarmową.

Jeśli jednak podejrzewamy u siebie uczulenie na pokarmy lub ich składniki, nie szukajmy jedynie dolegliwości żołądkowo-jelitowych. Te alergie dają również silne symptomy skórne, jak wysypka, a także zaburzenia funkcjonowania dróg oddechowych. A to oznacza, że wielu sądzących, że ma uczulenie na pyłek czy sierść, w rzeczywistości może być nadwrażliwym na składniki czekolady. Alergiami pokarmowymi bowiem rządzą bardziej złożone mechanizmy.   

 

Karolina Kasperek

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
14. maj 2024 05:12