Łukasz Sobkowiak z z Marysią wiedzą, że dostarczają klientom produkty wysokiej jakościŁukasz Sobkowiak/canva
StoryEditorJak rolnik robi kiszonki?

Kiedyś dyrektor Ursusa, dziś kisi buraki. Rolnik z Wielkopolski zachwyca pomysłem

22.11.2025., 12:00h

Przy kiszeniu można odpocząć od trudów dnia, ale też kiedy jest się zmęczonym sporym kawałkiem życia. Przy robieniu wzbogaconego dodatkami zakwasu i kiszeniu rzodkiewek, marchwi i liści winogron odpoczywa od kilku lat Łukasz Sobkowiak – rolnik z Niemczyna w gminie Damasławek, w powiecie wągrowieckim. Wszystko sprzedaje w ramach rolniczego handlu detalicznego.

Firma Kisz-ok w Niemczynie

Nazwa firmy w Niemczynie brzmi: Kisz-ok. Na początku rozmowy pytam Łukasza, jak ją czytać – czy to po prostu „kiszok”, czy „kisz okej”. Łukasz mówi, że używają tej drugiej wersji. Po pierwsze – zaczepnie, po drugie – łatwo wpada w ucho, a po trzecie – kiszenie jest bardzo, ale to bardzo okej.

image
Łukasz i Marysia. On mówi, że bez jej wsparcia i ciągłej inspiracji nie byłoby tak bogatej oferty Kisz-ok
FOTO: Archiwum

Od handlu maszynami do powrotu na wieś

Łukasz i jego partnerka prowadzą swoje odrębne biznesy. On ma spółkę, która zajmuje się importem maszyn rolniczych z Niemiec, ona współprowadzi gabinet logopedyczny w Białych Błotach pod Bydgoszczą.

– Po tyc...

Pozostało 90% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
18. grudzień 2025 03:02