W piątek 13 kwietnia br. w ministerstwie rolnictwa odbyło się spotkanie przedstawicieli grup producenckich oraz Komitetu Protestacyjnego, na czele z księdzem Kanonikiem Stanisławem Chodźko, z przedstawicielami rządu. Podczas tego posiedzenia Krzysztof Jurgiel, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, obiecał wypłatę odszkodowań wszystkim rolnikom, u których wybito świnie w związku ze stwierdzeniem ogniska afrykańskiego pomoru świń.
Ministerstwo rolnictwa oprócz Krzysztofa Jurgiela reprezentował także wiceminister Rafał Romanowski. Ponadto w spotkaniu uczestniczyli: Paweł Niemczuk, główny lekarz weterynarii, Krzysztof Jażdżewski, zastępca głównego lekarza weterynarii, Krzysztof Niemczuk, dyrektor Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.
– Mamy bardzo dobre wiadomości dla rolników. Jest dobra i konkretna wola wypłacenia odszkodowania wszystkim rolnikom, którym odmówiono wypłaty rekompensat. 36 przypadków już zostało zakwalifikowanych do wypłaty. Ma to być swoista nagroda za współpracę w zwalczaniu wirusa ASF. Pozostałe przypadki będą rozpatrywane indywidualnie, gdyż trzeba zweryfikować dokumentację. Z naszej strony będzie tego dokonywał Marek Boruc, przedstawiciel Solidarności RI – powiedział ksiądz kanonik Stanisław Chodźko, duszpasterz rolników diecezji siedleckiej.
Ważne ustalenia
To wielka nadzieja dla rolników, którzy byli poszkodowani oraz dla tych, którzy mogą w przyszłości odczuć skutki szerzenia się choroby. Jeśli zdarzy się, że wystąpi u nich wirus afrykańskiego pomoru świń, będą mogli liczyć na wypłatę odszkodowania za wybite świnie.
- – Ministerstwo rolnictwa w końcu uznało postulaty rolników za słuszne i godne uwzględnienia – podkreślał ksiądz Stanisław Chodźko
– Kolejną bardzo ważną rzeczą jest zgłoszenie przez nas postulatów w celu złagodzenia restrykcji dotykających rolników, które wynikają z ustawy o ochronie zwierząt i zwalczaniu chorób zakaźnych. Restrykcje stosowane niewspółmiernie do przewinień powodowały likwidację małych gospodarstw. Chcemy doprowadzić do takich rozwiązań prawnych, żeby z jednej strony rolnicy czuli się zobowiązani do przestrzegania bioasekuracji, a z drugiej strony nie ponosili strat i nie byli represjonowani. Ponadto domagamy się także spotkania z ministerstwem środowiska w celu zdopingowania tego resortu do skuteczniejszego zmniejszania pogłowia dzików, które są głównym wektorem roznoszenia wirusa ASF. Jest nadzieja, że sprawa zmniejszenia pogłowia, która dawno powinna być załatwiona, wkrótce zostanie rozwiązania – dodał duszpasterz rolników diecezji siedleckiej.
Nadzieja umiera ostatnia
W spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele „Solidarności” RI. Marek Boruc, wiceprzewodniczący Mazowieckiej Rady Wojewódzkiej „Solidarności” RI uważa, że spotkanie w ministerstwie jest przełomowe w sprawie wypłaty zaległych odszkodowań za świnie wybite w gospodarstwach.
– Jestem mile zaskoczony zmianą podejścia i uchyleniem furtki w sprawie odszkodowań. Minister zadeklarował, że resort chce tę kwestię załatwić do 15 maja br. Na 27 kwietnia ustaliliśmy termin kolejnego spotkania. Na razie nie mam pewności, ale mam nadzieję, że furtka do załatwienia niewypłaconych odszkodowań została skutecznie otwarta i rolnicy otrzymają zaległe pieniądze. W rozmowach z nami takich deklaracji jeszcze nie było. Wcześniejsze rozmowy z wiceministrem Jackiem Boguckim nie przyniosły żadnych efektów. Teraz po dwóch spotkaniach z ministrem Krzysztofem Jurgielem mamy nadzieję na skuteczne załatwienie sprawy odszkodowań za wybite świnie – powiedział Marek Boruc.
- Rolnicy ze stref ASF domagają się, aby brak odszkodowań za wybite świnie dotyczył wyłącznie zwierząt niezarejestrowanych, a nie całego stada
Jak wspomniał wyżej ksiądz Stanisław Chodźko, jest także nadzieja na zmiany w ustawie o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt.
– Wysłaliśmy swoją propozycję i ministerstwo ma się do niej pisemnie ustosunkować. Będziemy mieli czas na konsultacje wewnętrzne, po których wyślemy nasze sugestie do resortu rolnictwa, po czym spotkamy się, aby dowiedzieć się, na ile nasze postulaty zostaną wdrożone – powiedział Janusz Krasnodębski z Podlaskiego Związku Rolniczych Zrzeszeń Branżowych Producentów Trzody Chlewnej.
Józef Nuckowski
