StoryEditorPolska

Dlaczego nieuczciwe firmy wciąż wygrywają w sądach z poszkodowanymi rolnikami?

06.02.2020., 09:02h
Tocząca się bitwa o sądy ma wymiar wybitnie polityczny, a każda ze stron używa argumentu, że działa w interesie zwykłych obywateli III RP. Otóż, nadal zwykły obywatel rolnik, któremu firma nie chce zapłacić za dostarczony produkt ma bardzo małe szanse, aby w sądzie wywalczyć należne mu pieniądze. Dlaczego?

Rolnik oszukany stoi na straconej pozycji

Owej bitwie towarzyszy olbrzymi zgiełk medialny. „Tygodnik Poradnik Rolniczy” nie zamierza dokładać się do owego zgiełku. Jednak z racji tego, że zawsze pomagamy tym co orzą, sieją i hodują, musimy wtrącić swoje trzy grosze. Otóż, nadal zwykły obywatel rolnik, któremu firma nie chce zapłacić za dostarczony produkt ma bardzo małe szanse, aby w sądzie wywalczyć należne mu pieniądze. Chociaż często – co widać gołym okiem – ów rolnik został bezwzględnie oszukany.

Firmy stać na prawników, rolników nie

Ale może on sobie co najwyżej pokrzyczeć, ponarzekać albo nawet i zorganizować protest – gdy poszkodowanych jest więcej. W owych słusznych protestach uczestniczą także politycy i to z różnych partii. Jedni z nich grają na emocjach skrzywdzonych, drudzy zaś chcą po prostu pomóc. Jednak nawet najbardziej nagłośnione protesty mają finał w sądzie. A podczas rozpraw sądowych właściciele albo zarządzający firmami, które nie zapłaciły rolnikom są górą. Bowiem do swojej dyspozycji mają najlepszych prawników, którzy wiedzą jak wygrać sprawę i jak pognębić pokrzywdzonych rolników.

To pognębienie może polegać np. na uporczywym przeciąganiu sprawy w sądzie. Tak by pokrzywdzony stracił nie tylko resztkę nadziei, ale też i całe pieniądze. Z jednej strony wspomniane firmy jakoby nie mają pieniędzy, aby zapłacić za kupione towary. Z drugiej strony, wydają astronomiczne sumy. Wszak mecenasi z górnej półki, agencje reklamowe albo nawet detektywistyczne, każą sobie słono płacić.

Prawda obiektywna, nie haczyki i haki

Nie chcemy wchodzić głębiej w zagadnienia funkcjonowania systemu prawnego w Polsce. Marzy się nam jednak takie proste rozwiązanie, aby o wyroku decydowała nade wszystko prawda obiektywna, a nie różne haki i haczyki. Wypada tutaj dodać, że jak wspomniany zwykły rolnik zalega z zapłatą, to jego droga do bankructwa jest bardzo prosta i szybka. Bowiem mechanizmy prawne i pozaprawne działają wówczas bardzo szybko i efektywnie!

Paweł Kuroczycki i Krzysztof Wróblewski
redaktorzy naczelni "Tygodnika Poradnika Rolniczego"
fot. Pixabay
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
26. kwiecień 2024 02:26