StoryEditorWiadomości rolnicze

Więcej pracy, większe efekty

09.09.2020., 15:09h

Indywidulane żywienie krów, stosowane w gospodarstwach o niedużym pogłowiu, które utrzymywane jest zazwyczaj na uwięzi, bardzo często jest mało precyzyjne. Wynika to z tego, że podział na grupy żywieniowe jest utrudniony.

Przyczynami tych trudności jest najczęściej brak paszowozu, wysoki nakład pracy na obsługę zwierząt, a przede wszystkim zaniechanie odpowiedniego przestawiania krów w poszczególnych grupach na stanowiskach. Sytuacja, w której obok siebie stoi krowa o wydajności dziennej mleka na poziomie 20 kg oraz dająca np. p 40 kg nie należy do rzadkości. W takiej sytuacji, krowa o zdecydowanie niższej wydajności, bez problemu sięga pyskiem do bardziej produkcyjnej sztuki i podkrada jej paszę treściwą. To oczywiście prowadzi do odkładania się u niej tłuszczu, a u drugiej, do osłabienia laktacji czy na skutek braku energii do stłuszczenia wątroby, a nawet ketozy.

Przy utrzymaniu krów na uwięzi – pomimo dodatkowego obowiązku – warto utworzyć trzy grupy krów, które będą utrzymywane i żywione oddzielnie. Najprostszy podział powinien obejmować: krowy zasuszone, sztuki od 3. tygodnia przed i do 4. tygodnia po wycieleniu oraz ...

Pozostało 25% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
26. kwiecień 2024 02:51