Kanał Motylewski ma ponad 10 km długości i wraz z odnogami służył do nawadniania pobliskich łąk i pól oraz chronił przed powodziami. Tak było przez lata, jednak od kilkunastu lat mała retencja nie działa prawidłowo. I chociaż w ostatnich latach zmodernizowano urządzenia melioracyjne, to wciąż jest tu problem z wodą. Rolnicy uważają, że to wina małej elektrowni, którą tu zbudowano.