Zboża przed tym sprawcą należy chronić zanim mączniak uzyska rozwój stadium doskonałego (na nalocie pojawią się czarne punkty). Grzyb już w piątym dniu po skutecznej infekcji pokazuje białe kłaczki strzępków grzybni, na których szczycie będą odcinały się zarodniki infekując kolejne miejsca.
Specjaliści od ochrony podkreślają, że najważniejsze jest trzymanie tego patogenu na smyczy, tzn. chronienie zbóż tak, aby nie dostał się na wyższe partie łanu. Po osiągnięciu stadium doskonałego grzyb nie będzie się poddawał użytym tym samym substancjom czynnym w dalszej ochronie. A zatem, w ograniczaniu mączniaka najważniejsza jest lustracja łanów i rotacja substancji czynnych.
Mączniak prawdziwy zbóż i traw
występuje powszechnie, a jego objawy są ewidentne i nie da się ich pomylić z innymi chorobami. Grzyb jest pasożytem bezwzględnym rozwijającym się na roślinach żywych. Zarodnikuje najlepiej w temperaturze 10–15°C, ale też w niższych i praktycznie nie potrzebuje do rozwoju wody. Sprawca choroby może zimować w postaci grzybni na oziminach i trawach wieloletnich. Grzyb jest gatunkiem zróżnicowanym biologicznie i charakteryzuje się formami specjalnymi, które porażają określone gatunki zbóż, najsilniej pszenicę, jęczmień oraz w mniejszym stopniu żyto, owies. Mączniak coraz częściej i mocniej poraża także pszenżyto, tak mocno jak pszenice. Dlaczego? Okazuje się, że za sprawą fortelu ewolucyjnego mączniak porażający pszenżyto jest mieszańcem form specjalny...