XNasza córka niedawno się rozwiodła. Jej były mąż chce, żeby w ramach podziału majątku u notariusza zrzekła się na jego rzecz udziału w mieszkaniu, które kupili częściowo za kredyt. On ma w akcie notarialnym przejąć na siebie spłatę kredytu. Zastanawiamy się, czy to wystarczy? Czy nie będzie tak, że córka zostanie bez mieszkania, za to z kredytem do spłacenia?
YIstnieje takie ryzyko. Nawet bowiem po rozwodzie i podziale majątku (czy to dokonanym u notariusza, czy na drodze sądowej) byli małżonkowie wspólnie są zobowiązani z tytułu zawartej z bankiem umowy kredytu hipotecznego. Za zobowiązanie kredytowe odpowiadają solidarnie, nawet w sytuacji gdy zakupione za środki z kredytu mieszkanie zostało przyznane jednemu z nich. Bank w razie zaległości w spłatach rat kredytowych może dochodzić zapłaty długu od każdego z małżonków.
Jeżeli doszłoby do sporządzenia aktu o treści proponowanej przez byłego męża, mielibyśmy do czynienia z przejęciem długu przewidzianym w art. 519 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 523 k.c., jeżeli w umowie o przeniesienie własności nieruchomości nabywca zobowiązał się zwolnić zbywcę od związanych z własnością długów,...