– 2018 rok był ostatnim rokiem obowiązywania na moich działkach 5-letniego programu rolnośrodowiskowego – opowiada Zbigniew Rutyna, rolnik z Wydrzy w powiecie tarnobrzeskim. – Jednocześnie był to rok, w którym składanie w ARiMR wniosków o dopłaty za pośrednictwem internetu stało się obligatoryjne.
Jeden błąd Pan Zbigniew swój e-wniosek wypełniał w marcu 2018 roku. Korzystał z pomocy doradczyni ODR w Tarnobrzegu.
– Pomaga mi z wnioskami „od zawsze” i za każdym razem wszystko było idealnie – zaznacza rolnik.
Wspomina, że przed wyjazdem do ODR założył sam konto na portalu Agencji.
Wspólne wypełnianie wniosku z doradczynią do pewnego momentu szło sprawnie.
– Wprowadziliśmy dane kilkunastu działek. Nagle wszystko, co zrobiliśmy do tej pory, zniknęło – mówi Zbigniew Rutyna. – Chcąc nie chcąc, zaczęliśmy od początku. Tym razem doradczyni po wprowadzeniu danych każdej działki zatwierdzała je. Gdy wniosek był gotowy, sprawdziliśmy wszystko jeszcze raz. Każda działka była zgłoszona i zatwierdzona. Także ta, której zgłoszenie później Agencja kwestionowała. Pamiętam, że między innymi w przypadku tej właśnie 77-aro...