Wstępną ocenę jakości kiszonki każdy hodowca może wykonać sam na podstawie jej zapachu i wyglądu, mierząc temperaturę i jej zmiany zwykłym termometrem oraz określając pH za pomocą pH-metru lub pasków lakmusowych do badania odczynu. Ważny jest też pomiar gęstości kiszonki (za pomocą tzw. corera), która mówi nam na ile dobrze ją ubiliśmy, a im lepsze ubicie, tym mniej miejsca na powietrze i mniejsze straty. Szczegółowej oceny kiszonki możemy dokonać jedynie mając wyniki analizy chemicznej. W składzie kiszonki z kukurydzy liczy się nie tylko zawartość suchej masy oraz skrobi, ale także udział poszczególnych lotnych kwasów tłuszczowych, takich jak: octowy, masłowy, propionowy i najważniejszy mlekowy, który odpowiada za proces zakiszania.
Temperatura i pH
Dobrej jakości kiszonka z kukurydzy powinna charakteryzować się tytoniowym zapachem i oliwkowym lub zielonym kolorem. Niepokojąca jest barwa brązowa. Pomiar temperatury mówi nam czy kiszonka ma prawidłowy profil fermentacji i trzeba go wykonać już na początku zakiszania. Często w pierwszym dniu temperatura wynosi ok. 32oC, a po 5 dniach 45oC. Okazuje się, że w tym okresie każdy wzr...