Urządzenie jest bardzo proste w budowie. Składa się z ażurowego kosza o długości 1220 mm i średnicy 920 mm, który podnosi z pola kamienie wraz z ziemią. Po zapełnieniu kosza załączany jest silnik hydrauliczny, który zaczyna nim obracać, a to powoduje oddzielanie ziemi i innych zanieczyszczeń od kamieni. Po zakończeniu tego procesu operator może wysypać kamienie na przyczepę lub inne wybrane do tego celu miejsce.
– Urządzenie przeznaczone jest do różnych dostępnych ładowarek teleskopowych lub ładowaczy czołowych. Na zamówienie wykonujemy różnego typu mocowania i płyty czołowe. Przy zamówieniu rolnik musi tylko podać, jaki sprzęt posiada – mówi Mariola Czuryszkiewicz, dyrektor generalna w firmie Agrimet.
Maszyna jest do kupienia za 10 tys. zł netto. Agrimet oferuje ten sprzęt w wersji z prętami rozstawionymi co 6,5 lub 8,5 cm. Rozstaw wskazuje, z jakiej wielkości kamieniami poradzi sobie maszyna. Producent urządzenia twierdzi, że właśnie kamienie o rozmiarze ponad 6,5 cm nie tylko pogarszają prace polowe, ale powodują uszkadzanie maszyn pracujących na polu. Nad czym teraz pracuje Agrimet?
– Wspólnie z doktorem z Politechniki Białos...
Kamienie niszczą elementy robocze maszyn. Utrudniają zasiewy i zbiory powodując m.in. uszkadzanie ziemniaków, buraków czy warzyw. Problem jest powszechny, bo wedle szacunków, nadmierne zakamienienie dotyczy nawet 15 procent powierzchni gruntów ornych w Polsce. Nad tym tematem pochyliła się firma Agrimet, opracowując maszynę do punktowego zbierania kamieni.