Z punktu widzenia mastitis, najważniejszą grupę krów w oborze stanowią sztuki zasuszone. W okresie zasuszenia powstaje bowiem największa liczba zakażeń wymienia, a szczególnie podatne na nie zwierzęta utrzymywane na głębokiej ściółce.
Wśród hodowców jest duża grupa zwolenników utrzymywania krów na głębokiej ściółce – jako najbardziej przyjazne dla zwierząt rozwiązanie – bo zbliżone do naturalnych warunków. To prawda, niemniej trzeba pamiętać, że fermentująca słoma jest również idealnym miejscem do namnażania się chorobotwórczych patogenów. Ich rozwojowi możemy jednak przeciwdziałać w stosunkowo prosty sposób. Warto od czasu do czasu zmierzyć temperaturę ściółki. Bardzo często bowiem zdarza się, że w miejscach wilgotniejszych temperatura dochodzi nawet do 45°C, co oznacza, że jest zdecydowanie za wysoka, a tym samym stwarza idealne wręcz warunki do namnażania się bakterii. Przeciwdziałać temu możemy stosując regularne posypywanie ściółki kredą, która podniesie pH podłoża. Kreda nie tylko alkalizuje środowisko, ograniczając tym samym rozwój bakterii, ale jednocześnie osusza legowisko.
Beata Dąbrowska