Krystyna i Grzegorz Strzelczykowie jeszcze nie tak dawno
utrzymywali gesi w liczbie 3 tys. sztuk. Dodatkowy dochód
czerpali z produkcji mleka. Gdy spadła opłacalnosc tuczu gesi,
postanowili zupełnie z niego zrezygnowac na rzecz powiekszenia
stada bydła mlecznego liczac na lepsza stabilnosc cen mleka
w stosunku do gesiny.(...)