Austriacka firma Geoprospectors opracowała skaner glebowy, który wykorzystując przewodność elektromagnetyczną gleby, pozwala ocenić, na jakiej głębokości znajduje się podeszwa płużna. Pomiar realizowany jest w trakcie jazdy ciągnikiem, a pozyskane informacje trafiają do terminala, który koryguje ustawienia maszyny uprawowej tak, aby ta mogła rozluźnić zbitą i nieprzepuszczalną warstwę gleby. Atuty pracy skanera dostrzegł koncern CNH, właściciel marek New Holland, Case IH i Steyr, włączając go do swojej oferty. Ta decyzja poprzedzona była licznymi testami, z których ostatni odbył się 12 października br. w Jakubowicach koło Namysłowa na polach firmy Osadkowski.