– Hodowlą bydła highland zajmujemy się od wielu lat. Zawsze podobało nam się szkockie bydło górskie i w zasadzie jak zaczęliśmy myśleć o hodowli, to w grę wchodziła tylko ta rasa. Nie przeliczaliśmy, kiedy i jakie będą z tego pieniądze, po prostu chcieliśmy zająć się tylko tą rasą, żadną inną – wspomina Barbara Schlegel.