Poekstrakcyjna śruta rzepakowa zawiera 35–37% białka ogólnego i do 4% tłuszczu surowego, natomiast makuch rzepakowy do 35% białka ogólnego i do 10% tłuszczu surowego. Bazując na krajowych źródłach białka roślinnego nie jesteśmy więc w stanie całkowicie zastąpić śruty sojowej, która zawiera około 44% białka ogólnego i jest ono bardziej strawne. Terenowe wyniki produkcyjne lepiej wypadają przy stosowaniu jako źródła białka paszowego poekstrakcyjnej śruty sojowej, musimy jednak dążyć do uzyskiwania podobnych parametrów przy wykorzystaniu krajowych roślinnych surowców białkowych. Zwłaszcza w przypadku połączenia surowców rzepakowych oraz nasion roślin strączkowych, można znacznie obniżyć koszt mieszanek dla trzody chlewnej.
Poekstrakcyjna śruta rzepakowa jest cenną paszą białkową w żywieniu zwierząt. Ma jednak mniejszą wartość energetyczną niż śruta sojowa oraz mniejszą zawartość przyswajalnej lizyny. Alternatywą jest także makuch rzepakowy. W porównaniu z poekstrakcyjną śrutą sojową strawność składników pokarmowych w produktach rzepakowych jest nieco niższa, a energia gorzej wykorzystywana.
Poekstrakcyjna śruta rzepakowa zawiera 35–37% białka ogólnego i do 4% tłuszczu surowego, natomiast makuch rzepakowy do 35% białka ogólnego i do 10% tłuszczu surowego. Bazując na krajowych źródłach białka roślinnego nie jesteśmy więc w stanie całkowicie zastąpić śruty sojowej, która zawiera około 44% białka ogólnego i jest ono bardziej strawne. Terenowe wyniki produkcyjne lepiej wypadają przy stosowaniu jako źródła białka paszowego poekstrakcyjnej śruty sojowej, musimy jednak dążyć do uzyskiwania podobnych parametrów przy wykorzystaniu krajowych roślinnych surowców białkowych. Zwłaszcza w przypadku połączenia surowców rzepakowych oraz nasion roślin strączkowych, można znacznie obniżyć koszt mieszanek dla trzody chlewnej.
Poekstrakcyjna śruta rzepakowa zawiera 35–37% białka ogólnego i do 4% tłuszczu surowego, natomiast makuch rzepakowy do 35% białka ogólnego i do 10% tłuszczu surowego. Bazując na krajowych źródłach białka roślinnego nie jesteśmy więc w stanie całkowicie zastąpić śruty sojowej, która zawiera około 44% białka ogólnego i jest ono bardziej strawne. Terenowe wyniki produkcyjne lepiej wypadają przy stosowaniu jako źródła białka paszowego poekstrakcyjnej śruty sojowej, musimy jednak dążyć do uzyskiwania podobnych parametrów przy wykorzystaniu krajowych roślinnych surowców białkowych. Zwłaszcza w przypadku połączenia surowców rzepakowych oraz nasion roślin strączkowych, można znacznie obniżyć koszt mieszanek dla trzody chlewnej.