Syn odebrał skierowaną do mnie decyzję w sprawie zwrotu podatku akcyzowego, w której nieprawidłowo ustalono kwotę zwrotu. Potem pilnie wyjechał służbowo za granicę i zapomniał oddać mi to pismo. Zrobił to dopiero po powrocie. Wtedy od razu wniosłem odwołanie do SKO, ale je odrzucono. Czy termin na wniesienie odwołania nie powinien się liczyć od przekazania mi decyzji przez syna?