Dla plantatorów rzepaku ozimego z północnych rejonów kraju ubiegły rok był bardzo trudny i wymagający. Wszystko przez znaczne opady deszczu. Wody spadło tak dużo, że wielu rolników miało kłopot ze zbiorem w sierpniu plantacji pszenicy. Żniwa były opóźnione, przez co bardzo utrudnione było przygotowanie odpowiednich stanowisk pod zasiewy rzepaku. Plantacje zakładane były z opóźnieniem, przez co nie weszły odpowiednio przygotowane w zimową fazę spoczynku.