Śliwki są zdrowym i poszukiwanym surowcem zarówno dla przemysłu przetwórczego, jak i z przeznaczeniem deserowym. A ponieważ jest czas sadzenia drzew owocowych do mrozów, pomyślmy nad alternatywą dodatkowego dochodu.
Nie są wymagające
a klimat naszego kraju sprzyja ich uprawie. Bardzo wiele odmian doskonale znosi skrajnie niskie temperatury, które panują w zimowych miesiącach. Największym zagrożeniem są wiosenne przymrozki, które mogą uszkodzić zawiązki kwiatowe, w efekcie czego nie zakwitną i nie zaowocują. Gdy spodziewamy się przymrozków, dobrą metodą jest deszczowanie, które zapobiega uszkodzeniu kwiatów, nawet przy spadku temperatury do minus 5 st. C. Warto jednak zwracać uwagę, by nie zakładać sadu śliwowego w miejscach zastoisk mrozowych. Drzewka sadzimy nieco wyżej niż pozostałe uprawy. Nie należy sadzić śliw w miejscach z wystawą na zimne wiatry. Najlepiej byłoby zlokalizować nasadzenia za ścianą z żywopłotu bądź innych drzew tworzących osłonę szczególnie od strony północnej, bo śliwy lubią stanowisko dobrze nasłonecznione i łatwo się nagrzewające. Lubią też glebę gliniastą, ciężką, a najbardziej preferują żyzne rędziny, mady i czarnoziemy. Zdecydowanie odradza s...