Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Rolnicy alarmują, że kukurydza z Ukrainy ma 10-krotnie przekroczone normy mykotoksyn

Kamila Szałaj
Kategoria: Wiadomości
Rolnicy alarmują, że kukurydza z Ukrainy ma 10-krotnie przekroczone normy mykotoksyn
Wiadomości
Data publikacji 15.01.2023r.

Rolnicy alarmują, że importowana z Ukrainy kukurydza ma aż 10-krotnie przekroczony dopuszczalny poziom mykotoksyn. Apelują o pilny zakaz stosowania tego ziarna w produkcji żywności i pasz.

Rolnicy: kukurydza z Ukrainy nadaje się tylko do palenia

Kukurydza z Ukrainy zalewa polski rynek. Rolnicy alarmują, że wjeżdżające do nas ziarno jest słabej jakości.

r e k l a m a

Izba Rolnicza Województwa Łódzkiego informuje, że otrzymuje niepokojące sygnały od rolników, którzy twierdzą, że kukurydza zza wschodniej granicy jest zanieczyszczona mykotoksynami i nadaje się tylko do palenia. 

W tej sprawie łódzki samorząd wysłał pismo do prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktora Szmulewicza.

- W  imieniu Zarządu Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego informuję, że do biura IRWŁ wpływają sygnały od rolników, że kukurydza sprowadzona z Ukrainy jest zanieczyszczona mykotoksynami (przekraczająca 10-krotnie dopuszczalne normy) i nadaje się tylko do palenia” – alarmuje prezes łódzkiego samorządu rolniczego Bronisław Węglewski.

Izba rolnicza apeluje o zakaz stosowania kukurydzy z Ukrainy w produkcji żywności i pasz

Prezes IRWŁ zwraca się do Szmulewicza o pilne działania. W jego ocenie należy natychmiast wprowadzić zakaz stosowania kukurydzy z Ukrainy w produkcji żywności i pasz. 

- Proszę o podjęcie działań w sprawie kontroli kukurydzy z Ukrainy i wprowadzenie zakazu wykorzystania kukurydzy do skarmiania zwierząt i do celów spożywczych – apeluje Węglewski.

r e k l a m a

Badania potwierdziły słabą jakość ukraińskiej pszenicy

Takich bulwersujących spraw może być więcej. Kilka dni temu lubelscy rolnicy, którzy w grudniu zatrzymali samochód z ukraińskim zbożem w jednym z punktów skupu, poinformowali nas o wynikach badań pobranych wtedy próbek ziarna. Okazało się, że parametry jakościowe były bardzo niskie – zawartość białka wynosiła zaledwie 9 proc. 

Alarmujące są także wyniki kontroli ukraińskiego ziarna w woj. lubelskim zlecone przez tamtejszego wojewodę. Okazuje się, że firmy robią duże przekręty na importowanym zbożu. Kupują niskiej jakości pszenicę techniczną z Ukrainy, a następnie sprzedają na cele paszowe.

Kowalski: Polska złoży wniosek o przywrócenie ceł na ukraińską kukurydzę

W związku z napływem ukraińskiego zboża rząd poinformował, że Polska wystąpi z wnioskiem o przywrócenie ceł na ukraińską kukurydzę.

- 30 stycznia 2023 r. na posiedzeniu Rady Ministrów rolnictwa UE będzie dyskutowany polski wniosek w sprawie przywrócenia ceł na import kukurydzy z Ukrainy. Budujemy w tej sprawie koalicję państw – zapowiedział wiceminister Janusz Kowalski. Chodzi o Słowację, Węgry, Rumunię i Bułgarię. 

Wniosek ma szansę przejść, bo już w grudniu unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski poinformował, że zostaną przywrócone cła na zboża i rzepak z Ukrainy, jeśli państwa dotknięte nadwyżkami zwrócą się o to do KE.

Rolnicy mają dość. Zapowiadają protesty 

Te obietnice nie przekonują jednak rolników, którzy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi zbóż do kraju. By wyrazić swoje niezadowolenie, 17 stycznia w kilku miejscach w Polsce organizują protesty, m.in. w Chełmie i w Osieku oraz w Świnoujściu.

 Kamila Szałaj

Widziałeś już nasze video "W nowym TPR: jak utrzymać rentowność produkcji mleka w czasie kryzysu?"?

r e k l a m a

r e k l a m a

r e k l a m a