StoryEditorŚwinie

Pandemia pretekstem do zmiany decyzji urzędników w sprawie chlewni

29.07.2020., 12:07h
Pod koniec ubiegłego roku opisywaliśmy przypadek naszych Czytelników z Mściszewa w gminie Murowana Goślina, którzy mimo wydanej przez burmistrza decyzji środowiskowej nie mogli otrzymać niezbędnej do uzyskania pozwolenia budowlanego decyzji o warunkach zabudowy. Władze gminy nieoczekiwanie przestały respektować decyzję środowiskową, którą same wydały i która prawomocnie świadczy o tym, że chlewnia jest bezpieczna dla ludzi i środowiska.
Rada gminy, w której przeważają radni popierający burmistrza, w okresie kiedy wybuchła największa panika związana z zagrożeniem COVID-19, na specjalnie zwołanej sesji zebrała się m.in. po to, aby podjąć uchwałę zmieniającą miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Z jakichś względów władze gminy Murowana Goślina wykazują ponadprzeciętną determinację do zablokowania inwestycji Anity i Adama Świderskich. Procedura uzyskania decyzji środowiskowej przez gospodarzy rozpoczęła się jeszcze w grudniu 2018 roku. Postanowili na swojej działce wybudować stosunkowo niewielką chlewnię, mogącą pomieścić tysiąc świń. Obok miała też powstać druga o podobnej wielkości, której inwestorem miał być ojciec pana Adama – Józef.

W 2019 roku była zgoda na budowę chlewni

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, o rozpoczęciu procedury wydawania niezbędnych decyzji zostały poinformowane cztery osoby mieszkające w najbliższym sąsiedztwie. Chlewnia miała zostać wybudowana w miejscu, gdzie nie ma gęstej zabudowy. Wydanie decyzji środowiskowej wymagało sporządzenia raportu oddziaływania na środowisko. Podczas jego opracowywania opinię wydała r...
Pozostało 88% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 05:26