StoryEditorWiadomości rolnicze

Wyhodowano świnie odporne na PRRS

04.01.2016., 13:01h
W Stanach Zjednoczonych wyhodowano pierwszą na świecie świnię odporną na zespół rozrodczo-oddechowy (PRRS). Dokonała tego firma hodowlana Genus we współpracy z Uniwersytetem w Missouri. Będące jeszcze na wczesnym etapie badania pokazują, że odporna na zespół rozrodczo-oddechowy świnia sztucznie zarażona wirusem nie choruje i osiąga normalne przyrosty masy ciała.  

Przedstawiciele Genus podkreślają, że uzyskanie genetycznej odporności na wirusa PRRS może stać się przełomem w walce z chorobą i punktem zwrotnym dla całej branży trzody chlewnej. Zespół rozrodczo-oddechowy jest bowiem uznawany za najbardziej kosztowną chorobę w produkcji świń. W Stanach Zjednoczonych roczne straty powodowane przez tę jednostkę chorobową są szacowane na blisko 670 mln dolarów.

W innych krajach, w tym w Polsce, nie są najczęściej liczone i w związku z tym nie wiadomo, jak duży powoduje ona faktycznie problem. Skutki ekonomiczne występowania wirusa w stadach na naszym kontynencie mogą wynosić ponad 100 euro na lochę rocznie, a niektórzy oceniają, że sięgają nawet 300 euro na lochę. Choroba przede wszystkim obniża wskaźniki rozrodu. Wirus powoduje poronienia, przedwczesne porody, rodzenie się martwych i słabych prosiąt (a więc w konsekwencji większe ich upadki) oraz obniża przyrosty zwierząt. Sprzyja też rozwojowi innych schorzeń, gdyż osłabia układ immunologiczny, przez co bakterie i wirusy mogą łatwiej atakować organizm.

Firma Genus zapewnia, że będzie kontynuowała badania i rozwój genetyki, ale ocenia, że minie jeszcze około 5 lat, zanim świnie odporne na PRRS będą mogły trafić do producentów trzody chlewnej. Hodowlą zwierząt odpornych na zespół rozrodczo-oddechowy i wdrażaniem nowej technologii będzie zajmowała się firma PIC, będąca oddziałem sektora trzody chlewnej w grupie Genus.

Wciąż brakuje wystarczająco skutecznych metod walki z tą chorobą. Szczepienia nie zawsze przynoszą spodziewane efekty ze względu na bardzo dużą zmienność wirusa. Szczepy o wysokiej zjadliwości mogą powodować śmiertelność nawet w 40–50% przypadków. Okazało się też, że szczepy białoruskie należące do podtypu 3 są znacznie bardziej zjadliwe niż szczepy zachodnioeuropejskie należące do podtypu 1. Mogą być równie zjadliwe jak wysoce patogenne szczepy występujące w Chinach.

 

Dominika Stancelewska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
26. kwiecień 2024 06:37