StoryEditorPrzepisy prawa

Zwrot akcyzy zależny od prowadzonej produkcji - lepsze rozwiązanie dla polskich rolników?

23.06.2018., 17:06h
Od przyszłego roku do ceny paliwa oprócz podatku VAT, marży, akcyzy opłaty paliwowej i ceny paliw w rafineriach dojdzie opłata emisyjna. Wyniesie ona 8 gr/l paliwa. O tyle też większy, zgodnie z unijnymi limitami, nasi rolnicy mogliby otrzymywać zwrot akcyzy zawartej w cenie oleju napędowego wykorzystywanego w produkcji rolniczej. Główną przeszkodą jest brak środków w budżecie. Może by jednak warto, wzorem innych krajów, pomyśleć o zróżnicowaniu zwrotu w zależności od rodzaju produkcji.
Limit zwrotu akcyzy dla polskich rolników wynosi 1 zł na litr zakupionego oleju napędowego do produkcji rolnej, ale nie więcej niż do 86 l/ha. Jeśli spojrzymy na limity zwrotu przewidziane w unijnych przepisach, nasi rolnicy mogliby otrzymywać zwrot w wysokości ok. 8 gr większy i maksymalnie za ok. 126 l/ha. Żeby osiągnąć te dopuszczalne limity zwrotu, potrzeba by było zarezerwować na ten cel w budżecie ponad 1 mld zł. Kwota ta zaś w tym roku, podobnie jak przed rokiem, wynosi 860 mln zł.

Warto jednak wiedzieć, że rolnicy w Austrii, Bułgarii, Holandii oraz Słowacji w ogóle nie otrzymują zwrotu akcyzy zawartej w cenie paliwa rolniczego. W Holandii wszelkie preferencje podatkowe (obniżone stawki) dla paliw rolniczych zniesiono, podobnie jak w Austrii, w 2013 r. Wcześniej w Holandii obowiązywał system dwóch stawek podatku akcyzowego dla oleju napędowego: tzw. biały diesel dla transportu drogowego ze stawką podatku akcyzowego 0,43 euro/l oraz tzw. czerwony diesel dla innych zastosowań (w tym rolniczych i budowlanych) ze stawką 0,26 euro/litr. Aktualnie na paliwa obowiązuje jednolita (wyższa) stawka podatku akcyzowego, a ponadto 19-procentowy VAT.

W Niemczech podobnie

Z kolei niemiecki rolnik otrzymuje o kilka groszy zwrotu mniej niż polski (21,48 centów/l). Podatek akcyzowy w przypadku oleju napędowego wynosi u naszych zachodnich sąsiadów 47,4 centów za litr. Ze zwrotu mogą korzystać wszystkie gospodarstwa rolne, zarówno z produkcją roślinną jak i zwierzęcą, jak również posiadające las. Zwrot nie dotyczy jednak gospodarstw, w których są instalacje biogazowe. Nie ma jednak, podobnie jak w Polsce, zróżnicowania limitów zwrotu, w zależności od rodzaju prowadzonej produkcji. Jeszcze niedawno obowiązywał limit zwrotu na gospodarstwo, który wynosił 10 tys. litrów, obecnie już go nie ma.

W Czechach paliwo rolnicze to tzw. zielony olej napędowy. Przepisy regulujące refundację podatku od olejów mineralnych wykorzystywanych do produkcji rolnej weszły w życie w pierwszym kwartale 2017 r. Czescy rolnicy przez pewien okres przed wprowadzeniem tych zmian byli w ogóle pozbawieni zwrotu akcyzy zawartej w cenie paliwa rolniczego. Znowelizowane przepisy rozszerzyły pojęcie podstawowej produkcji rolnej o produkcję zwierzęcą. Na potrzeby tej ustawy zalicza się do niej hodowlę bydła, koni, świń, drobiu, owiec oraz kóz.



  • W Polsce limit zwrotu akcyzy zawarty w cenie paliwa rolniczego nie uwzględnia rodzaju prowadzonej produkcji, a gospodarstwa posiadające np. bydło zużywają więcej paliwa niż te nastawione na produkcję roślinną
Tym samym refundacja podatku zawartego w cenie zielonego oleju napędowego należy się zarówno rolnikowi, który prowadzi produkcje roślinną (w tym chmiel, sadownictwo, winorośl, warzywa, grzyby, kwiaty ozdobne, rośliny drzewiaste, rośliny lecznicze i aromatyczne, jak i zwierzęcą. Stawka zwrotu zależy od tego, jakie paliwo rolnik zakupił, zwykłe czy biopaliwo, ile go zużył oraz od wyliczonego współczynnika. Schemat obliczeń kwoty zwrotu jest dość skomplikowany. Rolnicy odzyskują 40% podatku od konwencjonalnego oleju napędowego i 57% od oleju napędowego mieszanego z biodomieszkami. O tę ulgę podatkową w Czechach stara się ok. 13 tys. rolników.

Farmerzy na Węgrzech mogą liczyć na zwrot 90,4 forintów/l oleju napędowego, czyli 1,2 zł/l. To 82% akcyzy zawartej w cenie paliwa. Zwrot należy się tam rolnikom uprawiającym ziemię, użytkującym lasy oraz rybakom śródlądowym. Jego limit wynosi 97 l/ha, czyli ok. 116 zł/ha. Wyższy limit na hektar (100 l) otrzymują jedynie właściciele winnic i sadownicy.

Różne limity

Ciekawe rozwiązanie, które można by było przenieść na polskie podwórko, stosują Litwini. Tamtejsi rolnicy w jednym roku gospodarczym, który trwa od 1 lipca do 30 czerwca następnego roku, otrzymują zwrot akcyzy w zależności od rodzaju prowadzonej produkcji za 60, 100 lub 130 litrów paliwa. I tak, w przypadku produkcji roślinnej limit zwrotu wynosi 100 l/ha, natomiast sadowniczej, ogrodniczej i krzewów jagodowych – 130 l/ha. Jeśli rolnik ma pastwisko a obsada inwentarza żywego wynosi co najmniej 0,5 sztuki/ha, limit zwrotu wynosi 130 litrów na hektar pastwiska, w przypadku łąki, bez względu na obsadę limit zwrotu wynosi 60 l/ha. Rolnik, który ma grunty pod stawami rybackimi dostanie zwrot maksymalnie za 60 l/ha. Z kolei farmer, który ma inne uprawy i grunty niż wymienione i zgłosił je do dopłat bezpośrednich otrzyma na nie zwrot w wysokości maksymalnie 60 l/ha.

Zróżnicowanie limitów zwrotu w zależności od rodzaju produkcji stosują również Rumuni. Podzielili oni poszczególne uprawy w zależności od tego, ile paliwa potrzeba do ich uprawy. Najmniejszy limit przewidziano dla łąk i pastwisk – 30 l/ha, potem dla zbóż – 78 l/ha, największe limity zarezerwowano kolejno dla roślin pastewnych, buraków cukrowych i ziemniaków. W gospodarstwach zajmujących się produkcją zwierzęcą przeliczają zwrot na DJP. Producenci drobiu na 1 DJP otrzymują 39 l, trzody chlewnej – 6 l, bydła – 56 l a owiec – 6,75 l. W Rumunii dopłaty do paliwa rolniczego są na podobnym poziomie jak na Węgrzech, czyli 1,2 zł/l. Przyjęto tam minimalną unijną stawkę akcyzy (21 euro/1000 l).

System przydziałów

We Włoszech warunkiem otrzymania przydziału preferencyjnego paliwa jest członkostwo w UMA (wyspecjalizowane biura działające zazwyczaj w ramach prowincji odpowiedzialne za przyznawanie paliw po preferencyjnych cenach). Włoscy rolnicy wnioskują o to paliwo do 30 czerwca każdego roku. W przypadku pozytywnej decyzji, wystawia im się specjalną książeczkę paliwową, w której prowadzona jest ewidencja zakupywanego paliwa. Zamieszczona jest w niej również informacja odnośnie ilości przyznanego paliwa oraz rodzaju upraw i maszyn rolniczych, do których powinno być ono wykorzystane. Organy państwowe mogą w każdej chwili dokonać kontroli książeczki paliwowej.

W Danii natomiast ON, który kwalifikuje się do zwrotu podatku. musi być barwiony. Procedura uzyskiwania zwrotów realizowana jest równolegle z rozliczaniem podatku VAT. Farmerzy mogą liczyć maksymalnie na zwrot 98% podatku zapłaconego w cenie paliwa.

Francuski rolnik otrzymuje zwrot 5 euro za hektolitr oleju napędowego. Do litra ON państwo dopłaca mu więc 5 eurocentów, czyli ok. 21 groszy.

Magdalena Szymańska
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
26. kwiecień 2024 03:14