StoryEditorWiadomości rolnicze

Jakie prezenty mieszkańcy wsi mogli znaleźć pod choinką 100 lat temu?

23.12.2021., 19:12h
Obdarowywanie się większymi lub mniejszymi prezentami to jedna z bożonarodzeniowych tradycji, lubianych zwłaszcza przez najmłodszych. Nie jest to bynajmniej element nowoczesnego, komercyjnego Bożego Narodzenia, ale tradycja utrwalona od lat. Jakimi prezentami obdarowywano się na wsiach jeszcze do niedawna?

Choinka udekorowana rękodziełem

Prezenty tradycyjnie umieszczamy pod udekorowaną w Wigilię choinką. Sto lat temu także przystrajano świąteczne drzewko. Zwykle wykorzystywano do tego przygotowane przez dzieci dekoracje, zrobione z papieru, bibuły czy dostępnych w gospodarstwie przedmiotów, takich jak słoma czy orzechy włoskie. Tradycyjną ozdobą były także zawieszane na choince pierniki. 

Kto przynosi prezenty?

W kwestii tego, kto po cichu umieszcza prezenty pod choinką, niewiele się zmieniło. Tradycyjnie był to święty Mikołaj, w Wielkopolsce – Gwiazdor, a w Małopolsce - Aniołek. Choć współcześnie najpopularniejszy jest święty Mikołaj, zróżnicowanie regionalne pozostaje żywe.

Dla dziewczynek lalki, dla chłopców żołnierzyki 

Tradycyjnym prezentem dla niegrzecznych dzieci była rózga. Jednak jeśli dziecko było grzeczne, mogło znaleźć pod choinką na przykład lalkę i wydziergane przez kogoś z rodziny ubranka dla niej. Fantazyjny święty Mikołaj mógł także sprezentować domek dla lalek. Najpopularniejszym prezentem dla chłopców sto lat temu były ołowiane żołnierzyki. Mogły być pomalowane lub w neutralnym kolorze. 

Co jeszcze dzieci znajdowały pod choinką? 

Wymarzonym prezentem dla wielu dzieci był konik na biegunach. Pożądane były wówczas także jelonki na kółkach, które po przywiązaniu sznurka dziecko mogło za sobą ciągnąć. 
Z czasem popularne stały się figurki ze sklejki, np. odnoszące się do filmów Disneya – jak widać, dzieci miały swoich bajkowych idoli już w latach 30. XX wieku. 
Najmłodsi cieszyli się także z klocków, które najczęściej wykonane były z drewna i pomalowane na różne kolory. Popularne były wówczas także klocki-puzzle w kształcie sześcianów, z których można było ułożyć sześć różnych historii. 
Zwykłe puzzle także cieszyły się wówczas zainteresowaniem dzieci. Wykonywano je najczęściej ze sklejki i nie miały tylu elementów, ile niektóre liczą sobie dziś.

Co dostawali dorośli?

Początkowo głównymi obdarowywanymi w święta były dzieci, ale z czasem tradycja objęła wszystkich domowników. Popularnym prezentem dla dorosłych pod choinką było... coś do zjedzenia! Nie były to produkty wyszukane - jabłka, orzechy lub pierniki. W latach powojennych dorośli często znajdowali pod choinką prezenty praktyczne, niekiedy ręcznie robione, takie jak wełniane skarpety czy szaliki.

Zuzanna Ćwiklińska
fot. Pixabay
 
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. kwiecień 2024 04:40