Czy twój ciągnik uciągnie agregat ścierniskowy?
Producenci agregatów ścierniskowych najczęściej podają zapotrzebowanie na moc w granicach 25–40 KM na każdy metr szerokości roboczej. W praktyce oznacza to, że dla maszyny 3-metrowej potrzebujemy ciągnika od ok. 75 do 120 KM. Jednak dane katalogowe dotyczą zazwyczaj pracy w warunkach idealnych – równe pole, średnia gleba, brak nachyleń. W realnym gospodarstwie potrzeba zwykle więcej mocy, aby utrzymać odpowiednią prędkość roboczą (minimum 10 km/h).
Gleba i ukształtowanie terenu robią różnicę
Na ciężkiej, gliniastej ziemi zapotrzebowanie na moc rośnie nawet o 20–30% w porównaniu z lekką glebą. Podobnie jest na polach pagórkowatych – ciągnik pracujący pod górę potrzebuje znacznie więcej siły. To oznacza, że zestaw, który dobrze radzi sobie na piachu, na cięższych ziemiach może okazać się niewystarczający.
Waga i stabilność ciągnika są kluczowe
Ciągnik o tej samej mocy, ale różnej masie, będzie miał zupełnie inne możliwości współpracy z agregatem ścierniskowym. Przykładowo: dwa modele o mocy ok. 120 KM – lżejszy (np. 4,0 t) i cięższy (6,0 t) – będą zupełnie inaczej zachowywać się w polu. Cięższy traktor zapewnia lepszą przyczepność, stabilność i mniejsze straty mocy na poślizgu. Warto też pamiętać o odpowiednim balastowaniu, szczególnie przy masywnych agregatach wyposażonych w wały czy zabezpieczenia hydrauliczne.
Szerokość robocza – lepiej mniej niż za dużo
Częsty błąd to dobór zbyt szerokiego agregatu "na zapas". W efekcie ciągnik pracuje na granicy swoich możliwości, spala więcej paliwa i szybciej się zużywa. Zasada jest prosta: lepiej dobrać agregat nieco węższy i pracować z optymalną prędkością, niż szeroki i przeciążać ciągnik.
Jak dobrze dobrać agregat ścierniskowy? Podsumowanie
Wybierając agregat podorywkowy, warto kierować się nie tylko mocą katalogową ciągnika, ale również jego masą, rodzajem gleby i warunkami pracy w polu. Przyjmując orientacyjnie 30–40 KM na metr szerokości roboczej, można dobrać maszynę, która zapewni efektywną i ekonomiczną uprawę ścierniska, bez ryzyka przeciążenia traktora.
Oprac. Kamila Dłużewicz
