Woda deszczowa jest potrzebna rolnikom w dobie panującej suszy
Woda w temperaturze otoczenia ma bardziej sprzyjające właściwości i lepiej w niej rozpuszczają się herbicydy. Rolnicy także dzięki dotacjom zaczęli inwestować w zakup zbiorników. Pojawił się jednak problem. Niektórzy urzędnicy zaczęli je traktować jako obiekty budowlane wymagające pozwolenia.
Polska Izba interweniuje: potrzebne zmiany w prawie budowlanym
O problemach związanych z rozliczaniem dotacji nasi Czytelnicy informują nas od kilku miesięcy. Sprawą postanowiła się zająć Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych. Wystąpiła ona z pismem do premiera i ministerstwa rolnictwa, w którym zwróciła się o wprowadzenie takich przepisów w ustawie prawo budowlane, które zapewnią, że zbiorniki na wodę deszczową z tworzywa sztucznego o pojemności do 30 000 litrów, trwale niezwiązane z gruntem nie będą wymagały pozwolenia na budowę ani zgłoszenia.
Izba wnioskowała również o to, aby regulacje dotyczące zbiorników zostały dostosowane do rzeczywistych potrzeb gospodarstw rolnych potrzebujących instalacji o pojemności od 15 do 30 m³. Pismo zostało przekierowane do ministerstwa rozwoju i technologii, które po uzgodnieniach z Głównym Urzędem Nadzoru Budowlanego skierował do PIGMiUR wyjaśnienia w sprawie zbiorników na deszczówkę.
Ministerstwo rozwiewa wątpliwości: kiedy zbiornik nie wymaga pozwolenia?
Resort wskazał, że głównym kryterium, na podstawie którego konstrukcja jest traktowana jako obiekt budowlany jest jej wzniesienie z użyciem wyrobów budowlanych.
– Jeżeli konkretny obiekt nie jest wzniesiony z użyciem wyrobów budowlanych, nie stanowi obiektu budowlanego, a tym samym nie podlega reglamentacji ustawy Pb (Prawo budowlane – przyp. red.). Nie wymaga więc ani pozwolenia na budowę, ani zgłoszenia. Tym samym, te zbiorniki na wodę, które nie są wznoszone z użyciem wyrobów budowlanych na gruncie obowiązujących przepisów ustawy Pb, nie wymagają pozwolenia na budowę i zgłoszenia, ponieważ w ogóle nie podlegają reglamentacji tej ustawy – poinformował Michał Jaros, sekretarz stanu w ministerstwie rozwoju i technologii.
Kiedy zbiornik staje się obiektem budowlanym?
Obiekt budowlany zgodnie z obowiązującymi przepisami to taki, który został wykonany z wyrobów budowlanych. Wskazane zostały przepisy je definiujące krajowe, jak i unijne i zgodnie z nimi jednym z podstawowych kryteriów określających wyrób budowlany jest ustalenie czy został on wyprodukowany i wprowadzony do obrotu w celu trwałego wbudowania w obiektach budowlanych lub ich częściach. W sytuacji, gdy nie zaistniał cel trwałego wbudowania, wyrób taki nie spełnia definicji wyrobu budowlanego.
Resort rozwoju i technologii poinformował również, że zbiorniki z tworzywa sztucznego na przykład takie, które mają pojemność 22 tys. l, o wymiarach 280 cm wysokości i 340 cm średnicy nie stanową obiektu budowlanego i nie podlegają regulacji ustawy prawo budowlane. Przywołany też został kazus namiotów, które są zbliżone do zbiorników na deszczówkę. W ich kwestii wyraził się Naczelny Sąd Administracyjny.
– Cechą, która może wyróżniać „namioty” nie podpadające pod przepisy Prawa budowlanego, jest wielkość i rodzaj konstrukcji. Można wyobrazić sobie niewielkie „namioty” nieobjęte reglamentacją Prawa budowlanego, stanowiące obiekty ewidentnie o charakterze tymczasowym, oparte na konstrukcji możliwej do przeniesienia przez człowieka i bez użycia sprzętu technicznego (np. namioty nad tymczasowymi straganami podczas targowisk, festiwali).
Konstrukcje duże, których wzniesienie wymaga zaawansowanego montażu, składające się ze specjalnie przygotowanych elementów prefabrykowanych i wymagające montażu przy użyciu sprzętu technicznego, a przy tym takie, których charakterystyka wskazuje na zamiar umiejscowienia ich w danym miejscu przez dłuższy czas, należy uznać za obiekty podpadające pod przepisy Prawa budowlanego – stwierdził NSA.
Publiczne konsultacje i projekt zmian przepisów
Resort odniósł się też do kwestii wznoszenia zbiorników na deszczówkę z wyrobów uznawanych za wyroby budowlane, a więc innych niż te, które są obecnie oferowane i wytwarzane z tworzyw sztucznych. Są one zgodnie z obowiązującymi przepisami uznawane za urządzenia budowlane.
– W konkretnej sprawie administracyjnej obowiązek należytego i wyczerpującego informowania stron o okolicznościach faktycznych i prawnych, które mogą mieć wpływ na ustalenie ich praw i obowiązków, spoczywa na organie właściwym do załatwienia sprawy administracyjnej. W odniesieniu do przepisów regulujących proces budowlany, powyższy obowiązek polega także na udzieleniu przez właściwy organ administracji architektoniczno-budowlanej (starostę/prezydenta miasta na prawach powiatu lub wojewodę) lub nadzoru budowlanego (powiatowego inspektora nadzoru budowlanego lub wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego) stosownych informacji w przedmiotowym zakresie – przekazał minister Michał Jaros.
PIGMiUR zgłosiła także postulat poparty przez ministerstwo rolnictwa dotyczący zwolnienia z pozwolenia na budowę i umożliwienia na podstawie zgłoszenia bezodpływowych zbiorników na wody opadowe lub roztopowe o pojemności nie większej niż 30 m3. Chodzi o stawianie konstrukcji w ramach obiektów gospodarczych związanych z produkcją rolną i uzupełniających zabudowę zagrodową w ramach istniejącej działki siedliskowej.
– Projekt ustawy, z uwagi na zakres wprowadzonych zmian, w najbliższym czasie zostanie skierowany do ponownych uzgodnień międzyresortowych, konsultacji publicznych i opiniowania, a informacja w tym zakresie zostanie zamieszczona na stronie podmiotowej Rządowego Centrum Legislacji, w serwisie „Rządowy Proces Legislacyjny” – przekazał Michał Jaros.
Tomasz Ślęzak
