Dlaczego warto wybrać konstrukcję ze stali w budynkach inwentarskich?

Dzielone są przede wszystkim na te ze ścianami i dachem, które są izolowane oraz na tak zwane „zimne”, gdzie do obudowy szkieletu stosuje się metalowe arkuszowe obicie. W tych pierwszych można instalować rozmaite wyposażenie i infrastrukturę. Dostępne technologie pozwalają w nich urządzić obory, kurniki, pieczarkarnie, przechowalnie ziemniaków. W tych drugich, można wykonywać wszelkie zadania, które nie wymagają ogrzewanej przestrzeni. Latem mogą służyć, jako magazyny płaskie do krótkoterminowego przechowywania zboża. Zimą jest to komfortowy magazyn bądź garaż, na maszyny lub  środki do produkcji rolnej. W porównaniu z konstrukcjami konwencjonalnymi – murowymi mają jeszcze jeden niewątpliwy atut. Szybkość realizacji takiej inwestycji. Procedura budowlana jest bowiem mniej złożona. Należy jednak pamiętać, że także i konstrukcje stalowe wymagają uzyskania niezbędnych pozwoleń wymaganych przez przepisy prawa budowlanego.

Inwestycja związana z postawieniem takiej konstrukcji zawsze musi zacząć się od sprawdzenia obowiązujących na danym terenie przepisów budowlanych. To, jak duża konstrukcja może powstać, jej wygląd oraz zastosowanie, zapisane jest w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Gminne samorządy dokładnie określają, jaki rodzaj budynku może zostać w danym miejscu wzniesiony. W przypadku budowy obiektu gospodarczego, rolnik musi się najpierw udać do urzędu gminy i wystąpić o wydanie wyciągu z miejscowego planu zagospodarowania. Jeśli nie jest on określony, to w takim przypadku musi złożyć wniosek do wójta o wydanie warunków zabudowy. Pozwolenie takie może otrzymać każdy. Nie ma w tym przypadku obowiązku posiadania prawa własności na daną nieruchomość. Obowiązuje ona bezterminowo. Należy jednak podać we wniosku, jaka będzie planowana funkcja obiektu, jego wysokość, szerokość oraz powierzchnia. Są to wymagania dla obiektów, które będą pełniły funkcję magazynów i garaży. Jeśli rolnik planuje postawienie konstrukcji, w której będzie prowadzona hodowla zwierząt, sytuacja robi się bardziej skomplikowana. Konieczne w takim przypadku jest przedstawienie dokumentów związanych z oddziaływaniem na środowisko.

• Budynki inwentarskie budowane ze stali przeznaczone są dla każdego typu gospodarstw rolnych niezależnie od skali produkcji. Ich producenci są w stanie dostarczyć obiekty dla małych stad liczących od 50 sztuk, jak i takie, które mają znaczenie przemysłowe i są w stanie pomieścić nawet 5 tys. krów dojnych

Niewątpliwą zaletą konstrukcji stalowych jest jednak ich funkcjonalność i uniwersalność. Producenci hal przyznają, że część ich klientów czasem najpierw występuje o pozwolenie na budowę garażu bądź magazynu. Kiedy on powstanie, nie ma później większych trudności, aby zaadoptować go na potrzeby hodowli. Trzeba jednak wtedy wystąpić do starostwa o pozwolenie na zmianę przeznaczenia budynku.

– Warunki zabudowy to jest parametr wyjściowy. W nich mogą być zawarte pewne ograniczenia związane z późniejszym projektowaniem budynku. Mogą między innymi określać kąt nachylenia dachu czy maksymalną szerokość. Bez warunków nie ma sensu przystępować do procedury projektowania – wymienia Bartłomiej Neroj, dyrektor handlowy z firmy Conexx z Myszkowa, która zajmuje się procesem projektowania i budowania rolniczych konstrukcji stalowych. –  Kiedy rolnik uzyska stosowny dokument, wtedy występuje jeszcze o wydanie mapy do celów projektowych. Gmina w niej poświadcza, że odzwierciedla faktyczny stan podziału gruntów. Jest ona jednak ważna jedynie przez trzy miesiące. Pozwolenie na budowę wydawane jest przez starostwo. Inwestor musi przedstawić także założenia projektowe. Kiedy chce skorzystać z naszej oferty, my je wydajemy na potrzeby załatwianych formalności. Zawarte w nich są podstawowe informacje jak ogólny rzut fundamentów, dachu, wygląd elewacji, przekrój oraz materiały, które będą zastosowane do jego wykonania. Projekt musi uwzględniać także lokalne parametry, jak strefę obciążenia śniegiem oraz wiatrem – czyli zostać zaadaptowany. Wartości te są ustalone odpowiednimi przepisami i są inne dla różnych rejonów kraju.

Jeśli rolnik otrzyma już wymagane prawem pozwolenie na budowę może podczas procesu ostatecznego określania projektu dokonywać z nim pewnych zmian. Chodzi o wszelkie kwestie, które nie są związane bezpośrednio z technologią wykonania, jaka była zgłaszana w momencie uzyskiwania pozwolenia na budowę. Można modyfikować zastosowany materiał obiciowy, położenie i wielkość okien oraz drzwi. Prawo dopuszcza dokonywanie tak zwanych zmian mało znaczących. W przypadku, kiedy jednak inwestor uznałby, że chce dokonać poważniejszych korekt, wtedy musi wystąpić o nowe pozwolenie na budowę bądź też zlecić wykonanie projektu zamiennego. Posiadanie pozwolenia na budowę pozwala na ustalenie z producentem konstrukcji stalowej tego jak będzie ona ostatecznie wyglądała i jakimi będzie charakteryzowała się parametrami. Obiekty stalowe składają się z trzech elementów. Najważniejszy to konstrukcja główna, czyli rama. Kolejne dwie stanowi pokrycie dachowe oraz ściany. W zależności od przeznaczenia budynku, stosowane są inne rozwiązania dostosowane do tego, aby mogły być spełniane funkcje i zadania. Producenci stosują różne rozwiązania. 

– Konstrukcje stalowe są dostarczane zarówno z powłoką ocynkowaną, jak i powłoką malowaną. Na obie metody dajemy 5 lat gwarancji. Grubość profilu konstrukcji stalowej jest wyznaczona zgodnie z siłą wiatru, obciążeniem śniegiem konkretnego rejonu i zgodnie z ilością kolumn wspierających wewnątrz budynku. Konstrukcja stalowa dzieli się na trzy rodzaje: ramę przednią (frontową), tylną (końcową) oraz ramy pośrednie, które są zamontowane pomiędzy przednią i tylną ramą. Liczba stalowych ram zależy od wybranego rozstawu słupów oraz długości budynku. Zwykle rozstaw wynosi 4–6 metrów. W przedniej i tylnej (końcowej) ramie typowe jest stosowanie kolumn pomocniczych, które są używane do wyznaczania miejsca na otwory drzwiowe i bramowe – mówi Bartłomiej Neroj.

Jeśli rolnik chce korzystać ze stalowego budynku tylko jako garaż czy magazyn, wtedy stosowane jest pokrycie boczne i dachowe w postaci nieizolowanych blach. Jeśli ma to być obiekt inwentarski, montowane są płyty warstwowe. Ich budowa wygląda zwykle tak, że są to dwie wytrzymałe płyty z warstwą termoizolacyjną w środku. Stosowane są różne rozwiązania. Są one zależne od ostatecznego przeznaczenia budynku. W przypadku, kiedy hala ma być użytkowana wielokierunkowo, czyli jako garaż zimą i magazyn płaski w okresie żniw, wtedy konieczne jest zastosowanie około 1,6 m żelbetonowych ścian bocznych. Utrzymują one napór zboża i nie pozwalają na naruszenie stalowej konstrukcji. W przypadku magazynowania zboża w tego typu magazynach płaskich trzeba pamiętać o ograniczeniach. Ziarno nawet w optymalnej wilgotności swoje parametry zachowuje pod warunkiem, że wewnątrz budynku nie jest utworzona zbyt wysoka hałda. Powyżej 1,5–2 m w długiej perspektywie czasu ma tendencje do zbrylania się w dolnych partiach.

– Proste warsztaty mają ściany z płyt około 6 cm. Kurniki nawet 10 cm. Stosujemy zasadę, że pokrycie dachowe powinno być o 2 cm grubsze niż ściana. Nasze konstrukcje dzielimy na magazyny zimnie i te izolowane. Koszt tych pierwszy w zależności od wyposażenia i stosowanych elementów kształtuje się w okolicach 400 zł za m2. W przypadku tych drugich, cena jest trudniejsza do określenia, jednak zwykle wynosi za bardzo dobrze izolowane konstrukcje 700 – 800 zł za m2. Ceny te zawierają montaż – wymienia Neroj.

• Konstrukcje stalowe pozwalają na zbudowanie wielofunkcyjnych obiektów inwentarskich jak i magazynowych

Do zalet konstrukcji stalowych niewątpliwe należy czas wykonania. Jeśli rolnik przedstawi wymagane prawem budowalnym dokumenty, okres postawienia takiej konstrukcji wynosi maksymalnie do 6 tygodni. Gotowe elementy przyjeżdżają do gospodarstwa, a całość jest skręcana niemal jak z klocków. Na miejscu nie odbywają się żadne prace spawalnicze. Dodatkowym atutem wykorzystania elementów modułowych jest możliwość dowolnego powiększenia budynku. Wystarczy w tym celu dołożenie kolejnych stalowych elementów ramowych.

Na naszym rynku zapotrzebowanie na hale stalowe jest znaczne. Doceniają je nie tylko rolnicy specjalizujący się w produkcji roślinnej.

– W Polsce stawiamy około 100 budynków rocznie. Tylko nasze możliwości produkcyjne warunkują to, ile jesteśmy w stanie dostarczyć takich konstrukcji. Ich zastosowanie może być różnorodne, od prostych garaży i magazynów, poprzez kurniki i obory, a na złożonych dobrze wyizolowanych przechowalniach na mrożoną karmę dla zwierząt futerkowych kończąc. Sporo eksportujemy. Około 60% naszej produkcji trafia do Finlandii. Zdobyliśmy spore uznanie wśród hodowców bydła mlecznego w tym kraju. Przeciętne gospodarstwo specjalizujące się w produkcji mleka utrzymuje tam stado 200 sztuk zwierząt. Rolnicy zamawiają zwykle budynki o szerokości 30 m i długości 70 m. Jesteśmy również wykonawcą największej farmy mlecznej w Finlandii. Dostarczyliśmy obiekt na 2000 szt. krów – opowiada dyrektor handlowy firmy Conexx.