StoryEditorWiadomości rolnicze

John Deere przejął Mazzotti

24.07.2017., 14:07h
John Deere stał się właścicielem włoskiej firmy Mazzotti, znanej z produkcji opryskiwaczy samojezdnych. Ta transakcja ma na celu zapewnienie lepszej obsługi klientów amerykańskiego koncernu na rynkach europejskich.
Mazzotti to firma rodzinna z 30-letnią tradycją i wedle zapewnień, zachowa swoją nazwę, znak handlowy i w ramach swoich obowiązujących nadal umów, będzie dostarczać klientom produkty i usługi. John Deere zapewni natomiast pełne wsparcie w umacnianiu pozycji tej marki na rynku opryskiwaczy.


Mazzotti zachowa swoją nazwę, znak handlowy i w ramach swoich obowiązujących nadal umów, będzie dostarczać klientom produkty i usługi

Rocznie Mazzotti produkuje około 200 maszyn. Szczególną uwagę zwraca model All Crop 3180, który ma rekordowy prześwit wynoszący 2,8 m, przy czym belkę można unieść na wysokość 4,8 m. Dzięki temu nadaje się do wykonywania zabiegów w wysokiej kukurydzy np. na omacnicę prosowiankę, kiedy rośliny mają blisko 4 m wysokości. Na maszynie montowane są belki polowe o szerokości 21, 24, 28 i 32 m. Opcjonalnie włoski sprzęt może być wyposażony w rękaw powietrzny pozwalający na ograniczenie znoszenia cieczy przez wiatr. W tej maszynie centralnie umieszczona jest kabina, silnik JCB o mocy 175 KM (Stage IV) oraz belka polowa z osprzętem. Natomiast po bokach znajdują się specjalne wózki jezdne. Aby obniżyć środek ciężkości, w każdym z wózków znajduje się zbiornik ze stali nierdzewnej na ciecz roboczą o pojemności 1600 litrów. W układzie cieczowym pracują trzy pompy – dwie o wydajności 280 l/min i jedna zdolna podać do 400 l/min. Pompy umieszczone są tuż nad zbiornikami na ciecz.



Maszyna ma napęd hydrostatyczny, w którym każde z 4 kół ma swój niezależny silnik. Aby ułatwić wykonywanie nawrotów na skraju pól, wszystkie koła są skrętne. Rozstaw między kołami wynosi 2,25 m (3 rzędy kukurydzy między kołami). Mazzotti oferuje do tej maszyny również hydrauliczny układ płynnej zmiany rozstawu w zakresie od 2,25 do 3 m. Jak przystało na nowoczesny sprzęt, duży nacisk położono na komfort pracy. Łatwość obsługi zapewnia użytkownikowi wyciszona do 67 dB, klimatyzowana kabina wyposażona w komputer sterujący Bravo 400S zintegrowany z nawigacją GPS, co pozwala na automatyczne włączanie i wyłączanie poszczególnych sekcji belki polowej. Aby nie uszkadzać roślin w trakcie zabiegu, kabinę można unieść na wysokość do 3,35 m. W trakcie przejazdów transportowych opryskiwacz może poruszać się z prędkością do 40 km/h.

P. Staniszewski
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
10. grudzień 2024 14:56