CLAAS VARIANT 460 RCarchiwum redakcji
StoryEditorPrasa zwijająca CLAAS

Jak przygotować prasę zwijającą do sezonu?

21.06.2023., 16:00h
Prasy marki CLAAS cieszą się dużym zainteresowaniem wśród rolników. Wysoka wydajność maszyn i solidna konstrukcja zachęcają do zakupu. Henryk Kiełkowski jest nie tylko rolnikiem, ale również usługodawcą, dla którego czas, w którym wykonana zostanie bela, jej jakość i bezpieczeństwo zawsze stoją na pierwszym miejscu

Czy warto wybierać prasy CLAAS?

Kiełkowski mieszka i prowadzi swoje gospodarstwo we wsi Nowopol (woj. kujawsko-pomorskie). Rolnik uprawia 60 ha ziemi. Od 19 lat dodatkowo prowadzi firmę świadczącą usługi rolnicze o nazwie "Rolprzem". W sezonie prasy użytkowane w firmie Kiełkowskiego wydają łącznie ok. 5000 bel. Mężczyzna od 15 roku prowadzenia działalności stawia na prasy CLAAS VARIANT, choć wypróbował także inne marki. Początkowo decydował się na zakup używanego sprzętu, jednak od kiedy nabył nową prasę, nie wyobraża sobie, by powrócić do staroci.

– W przeszłości sporo pracowałem urządzeniami różnych firm podczas zbioru pokosu czy słomy. Z doświadczenia zauważyłem jednak, że najlepsza jakość bel, czyli wykonywanej przeze mnie usługi – miała miejsce z wykorzystaniem maszyn CLAAS. Szczególnie dobrze sprawdzał się ówczesny VARIANT 180, to urządzenie wspominam z sympatią do dziś. Dlatego rozwijając swą firmę i gospodarstwo, zdecydowałem się postawić tylko na jedną, sprawdzoną markę – zaznacza Kiełkowski.

Z jakich maszyn od CLAAS korzysta rolnik?

W parku maszynowym Kiełkowskiego na potrzeby świadczonych przez niego usług znalazły się następujące sprzęty:

  • kombajn CLAAS TUCANO 420,
  • prasa CLAAS VARIANT 460 RC.

W przeszłości rolnik użytkował również:

  • zgrabiarkę CLAAS LINER,
  • przyczepę zbierającą QUANTUM.

Dobra prasa zwijająca gwarancją sukcesu

Kiełkowski świadczy usługi zbioru nie tylko słomy, ale również pokosów traw. Z 5000 bel, które są wykonywane w sezonie, 2000 stanowią te przeznaczone na sianokiszonkę. Zdaniem rolnika prasowanie bel na taką skalę jest trudne, jeżeli nie ma się odpowiednio przygotowanego sprzętu, ponieważ pogarsza to jakość świadczonych usług.

– Tajemnicą mojego sukcesu jest właściwa dbałość o maszyny. Gdy tylko skończy się sezon, kieruję niezwłocznie wszystkie urządzenia do serwisu na przegląd posezonowy do dealera CLAAS. Jest on zarazem przygotowaniem do nadchodzącego sezonu – wyjaśnia rolnik.

Prasę w sezonie sprawdzaj codziennie

Jak zaznacza Kiełkowski, w trakcie sezonu nie należy zaniedbywać czynności związanych z przeglądem prasy, ponieważ niedopatrzenia mogą przyczynić się do awarii maszyny. Mężczyzna osobiście sprawdza każdy zakamarek prasy po zakończeniu pracy tak, by była ona w pełni sprawna następnego dnia. Na taki przegląd wystarczy 30 minut.

– Te pół godziny dziennie to inwestycja, która zwraca się z nawiązką. Przeciętny użytkownik tego nie robi, a to błąd. Pewnie dlatego w całej mojej piętnastoletniej działalności w usługach rolniczych, tylko dwa razy musiałem zjeżdżać z pola z poważną awarią – stwierdza Kiełkowski.

Przegląd prasy przez sezonem – co sprawdzić?

Najważniejszymi częściami prasy, których przeglądu należy dokonać, by maszyna mogła w pełni sprawnie działać, są:

  • zespół podbieracza – ślimaki zawężające, podbieracz sterowany krzywką.
  • zespół tnący – 14 noży, trzeba sprawdzić ich stan naostrzenia i indywidualne zabezpieczenie przed kamieniami.
  • komora prasowania – ocenie podlega stan pasów prasujących i walców napędowych oraz skrobaków czyszczących walce. Podczas oglądania komory prasowania bezwzględnie należy zamknąć zawór bezpieczeństwa zabezpieczający siłowniki pokrywy komory prasowania.
  • rotor tnący oraz jego skrobak, od wewnątrz komory – stan gwiazd. Rotor bezpośrednio styka się z powstającą belą i wspomaga jej obrót, wspomagając napęd pasów prasujących.
  • system owijania siatką, łańcuchy, napięcie i stan napinaczy, napęd pompki smarującej łańcuchy – sprawdzić, czy wszędzie dociera olej.

Jak często uzupełniać olej w prasie?

Jak wynika z relacji Kiełkowskiego, olej do prasy dolewa on codziennie, a wszystko po to, by zadbać o odpowiednią pracę układów smarowania łańcuchów. Pełen zbiornik oleju wystarczy na 12 godzin pracy przy suchej słomie. W czasie intensywnej pracy w firmie Kiełkowskiego wykonywanych jest nawet do 720 bel w trakcie jednego dnia. W przygotowaniu prasy do sezonu konieczne jest również wyregulowanie ustawień podbieracza. Jeżeli regulacja jest na nieodpowiednim poziomie, to ryzyko zapchania się układu podbierania jest zdecydowanie większe.

Oprac. Justyna Czupryniak

Źródło: claas.pl

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
29. kwiecień 2024 12:30