Traktory z Francji

We Francji, inaczej niż w Niemczech, nie są rozpowszechnione aukcje sprzętu rolniczego, a używane ciągniki rolnicze pochodzą przeważnie od dilerów, którzy biorą je w rozliczeniu, gdy rolnik decyduje się na zakup nowego traktora – opisuje Daniel Gosiewski. – Stan techniczny ciągników bywa różny, dlatego zawsze po sprowadzeniu do kraju, wykonujemy szczegółowy przegląd i ocenę stanu technicznego każdej maszyny. Bywa, że traktor przed wprowadzeniem do naszej oferty rusza do pracy, aby ocenić czy „nic mu nie dolega”. Czasami rolnicy patrzą na nasze poczynania ze zdziwieniem, ale test polowy jest najlepszym sposobem wykrycia usterek. Na placu można dostrzec co najwyżej połowę z nich, a po testach polowych jesteśmy w stanie wykryć nawet 98 procent nieprawidłowości. Działamy na rynku już od kilkunastu lat i mniej więcej wiemy, jakie problemy mogą wystąpić przy danej marce i modelu. Przykładowo, w ciągnikach Massey Ferguson najsłabszym punktem są skrzynie biegów, a w czterocylindrowych ciągnikach John Deere wałki wyważające w silnikach. W skrajnych przypadkach pękają, doprowadzając nawet do rozerwania bloku silnika.

Szczegóły dotyczących tego tematu znajdziecie Państwo w numerze 50/2015 "Tygodnika Poradnika Rolniczego".

Jeżeli jeszcze nie masz prenumeraty "Tygodnika Poradnika Rolniczego", możesz ją zamówić korzystając z zakładki Prenumerata lub zadzwonić pod numer (61) 886 06 30 lub skorzystać z e-wydania.