StoryEditorrasy krów

Bydło norweskie czerwone (NRF) – jakie ma zalety w produkcji mleka?

17.12.2019., 15:12h
Tadeusz Kossakowski przez długie lata utrzymywał w swoim mlecznym gospodarstwie bydło rasy hf. Jak mówi, bardzo ją sobie cenił za wysoką mleczność, ale przyznaje, że były to zwierzęta wrażliwe i wymagające, którym trzeba było poświęcać bardzo dużo czasu. 10 lat temu hodowca zdecydował się postawić na bydło norweskie czerwone (nrf) i decyzji tej nie żałuje. Wprost przeciwnie.
Z bydłem holsztyńsko-fryzyjskim – podobnie jak wielu hodowców– mieliśmy wiele problemów. Wysokie wymagania co do warunków utrzymania i żywienia, stale nawracające zapalenia wymienia i kłopoty z rozrodem powodowały, że zwierzęta wymagały od nas poświęcenia dużej ilości czasu. Argumentem, który ostatecznie przesądził o sięgnięciu po inną rasę okazał się brak w gospodarstwie następcy – mówi Tadeusz Kossakowski.

Minęła dekada od czasu, kiedy hodowca rozpoczął wypierające krzyżowanie krów hf z rasą norweską czerwoną, tak by dojść do czystości rasy, współpracując w tej kwestii z firmą Konrad z Łomży, która jest jedynym w kraju przedstawicielem oferującym nasienie buhajów rasy nrf firmy GENO. Dziś wiele ma już takich sztuk w stadzie.

Po złych doświadczeniach z zakupem jałowic Tadeusz Kossakowski – jak mówi – nie ryzykował zakupu kolejnych, nawet innej rasy.

Wydajność nie jest najważniejsza

Kiedy przed laty zdecydowałem się zakupić jałowice, wraz z nimi wprowadziłem do stada chorobę płuc. W efekcie na niewydolność płuc zachorowała większość zwierząt. Zamiast zysku, odniosłem stratę oraz koszty związane...
Pozostało 74% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
12. grudzień 2024 14:36