Całą stawkę bydła oceniała komisja sędziowska PZHBiPM w osobach Krystiana Korytkowskiego – sędziego głównego oraz Zdzisława Szewczyka – asystenta. Jury bardzo skrupulatnie oceniało zwierzęta, wystawiając tym samym na próbę emocje hodowców i gości, którzy do końca nie byli w stanie przewidzieć, która sztuka okaże się pod każdym względem najpiękniejszą. Sędzia Krystian Korytkowski niejednokrotnie podkreślał, jak bardzo trudny jest wybór czempionów, bowiem niemal wszystkie zwierzęta prezentują sobą wysoki i bardzo wyrównany poziom hodowlany. Mobilizowany oklaskami widowni zgromadzonej na ringu oceniający klepnięciem zwierzęcia wskazywał zwycięzcę. Ostatecznie przyznano dwa tytuły superczempiona, 12 czempionów i 15 wiceczempionów. Poniżej prezentujemy listę uhonorowanych hodowców i ich zwierząt.
Tej wyjątkowo upartej jałowicy, która nie chciała uczestniczyć w wycenie nie dało rady nawet 8 silnych mężczyzn
CZEMPIONY
Niekwestionowanym liderem tegorocznej wystawy w grupie krów był Ośrodek Hodowli Zarodowej Dębołęka. Na zdjęciu superczempionka wśród krów – Prima 54 będąca w drugiej laktacji
- Krowy pierwiastki młodsze: Tonia 20 – (max. laktacja matki/babki 15 643 kg mleka), po buhaju Bailando i matce Tonia 17 z OHZ Dębołęka;
- Krowy pierwiastki starsze: Rebina 32 – (max. laktacja matki/babki 13 526 kg mleka), po buhaju Balisto i matce Rebina 17 z OHZ Dębołęka;
- Krowy w II laktacji: Prima 54 – (max. laktacja 14 062 kg mleka), po buhaju Facebook i matce Prima 50 z OHZ Dębołęka;
- Krowy w III laktacji i starsze: Janet 120 – (max. laktacja 12 991 kg mleka), po buhaju Summi i matce Janet 99, z OHZ Dębołęka;
- Jałówki I grupa (urodzone sierpień–wrzesień 2018): Koza 39, z hodowli Zdzisława Prusinowskiego z Anielina;
- Jałówki II grupa (urodzone lipiec 2018): Adenu 2, z hodowli Wiesława Niżnikowskiego z Warszewic;
- Jałówki III grupa (urodzone czerwiec 2018): Julia 3, z hodowli Radosława Wolskiego z Poniatowa;
- Jałówki IV grupa (urodzone kwiecień–maj 2018): Malina 140, z hodowli Tomasza Kocięby z Kolonii Łaznów;
- Jałówki V grupa (urodzone luty–marzec 2018): Krasula z hodowli Daniela Matusiaka, z miejscowości Oraczew;
- Jałówki VI grupa (urodzone grudzień 2017 – styczeń 2018): Bestra 42, z gospodarstwa Radosława Wolskiego z Poniatowa;
- Jałówki VII grupa (urodzone wrzesień – listopad 2017) Arnika 32 z hodowli Tomasz Kocięby z Kolonii Łaznów;
- Jałówki VIII grupa (urodzone kwiecień – sierpień 2017): Baśka 50, z hodowli Tomasz Kocięby z Kolonii Łaznów
Ta wspaniała sztuka to superczempionka wśród jałowic – Baśka 50 z GR Tomasza Kocięby z Kolonii Łaznów, po ojcu Fantasmic i matce Baśka 45
WICECZEMPIONY
- Krowy pierwiastki młodsze: Koza 181, z hodowli Wojciecha Kaźmierczaka z Popowa Głowieńskiego;
- Krowy pierwiastki starsze: Bestra 40 z gospodarstwa Radosława Wolskiego z Poniatowa;
- Krowy w II laktacji: Malina 112 z OHZ Dębołęka, Dąbrówka i Arnika 18, z hodowli Tomasza Kocięby z Kolonii Łaznów;
- Krowy w III laktacji i starsze: Rowita 87 z OHZ Dębołęka;
- Jałówki I grupa: Żywa 88, z gospodarstwa Zdzisława Prusinowskiego z Anielina;
- Jałówki II grupa: Julka 2, z hodowli Dariusza i Jana Lesiakowów z Reczula;
- Jałówki III grupa: Stella 2, z hodowli Wiesława Niżnikowskiego z Warszewic;
- Jałówki IV grupa: Mewa 7, z hodowli Andrzeja Smoka z miejscowości Szczesie;
- Jałówki V grupa: Bestra 42, z hodowli Radosława Wolskiego z Poniatowa;
- Jałówki VI grupa: Bodzicha 47, z hodowli Marcina Świątnickiego z Michałowa;
- Jałówki VII grupa: Jasna 58, z hodowli Andrzeja Wójcika z Łaznowskiej Woli i Żabka 28, z gospodarstwa Andrzeja Janiaka z Bilewa
- Jałówki VIII grupa: Alfa 38 z hodowli Wojciecha Kaźmierczaka z Popowa Głowieńskiego i Dwójka 10, z gospodarstwa Andrzeja Wójcika z Łanowskiej Woli.
Perełkę, jedyną sztukę hf – odmiany czerwono-białej prezentował na wystawie Tadeusz Kaźmierczak z Osin
Wspaniałe zwierzęta, chętnych na zakup mało
Po wycenie i nagrodzeniu hodowców, na bratoszewickim ringu odbyła się kolejna już aukcja jałówek hodowlanych. Wśród 8 wystawionych sztuk nie zabrakło też tych nagrodzonych podczas wyceny. Niestety, większość właścicieli musiała zabrać swoje podopieczne z powrotem do domu. Sprzedano bowiem tylko dwie jałówki w cenie 5200 i 5300 złotych. Czy brak zainteresowania zakupem materiału hodowlanego to efekt spadających cen mleka w skupie?
Beata Dąbrowska
fot.
