Czy warto oddzielać pierwiastki od wieloródek przy doju na robotach?
Te wszystkie przesłanki skłaniają część hodowców do oddzielania pierwiastek od krów wieloródek, zwłaszcza na okres powycieleniowy i szczytu laktacji. A jak to wygląda przy doju automatycznym na robotach, czy warto tworzyć oddzielną grupę dla krów pierwiastek?
Roboty udojowe a pierwiastki – co mówią badania?
Na to pytanie starał się odpowiedzieć hiszpański naukowiec Alex Bach i jego zespół, którzy prowadzili w tym celu odpowiednie badania. Porównywali oni wyniki krów pierwiastek dojonych automatycznie z dwóch grup. W pierwszej grupie były tylko i wyłącznie krowy pierwiastki, a w drugiej krowy pierwiastki (30%) wymieszane z krowami wieloródkami (70%). Obie grupy otrzymywały ten sam TMR, a średnia podaż paszy treściwej na robocie w przeliczeniu na krowę wynosiła 3 kg. Wszystkie krowy miały swobodny dostęp (ruch wolny) do robota udojowego.
Pierwiastki jedzą częściej
Izolowane pierwiastki więcej razy podchodziły do stołu paszowego, a autorzy badania sugerują, że większa liczba posiłków może mieć wpływ na produkcję lotnych kwasów tłuszczowych – m.in. octanu – i może to być związane z wyższym poziomem tłuszczu w grupie izolowanych pierwiastek. Pierwiastki z grupy izolowanej wyróżniały się też znacznie większą liczbą dojów niż pierwiastki z grupy wieloródek.
Czy izolacja pierwiastek podnosi produkcję mleka?
Wpływ izolowania pierwiastek na produkcję mleka nie jest oczywisty na pierwszy rzut oka, ale istnieje korzyść, wyrażona w kilogramach tłuszczu, których produkcja była widocznie większa u krów pierwiastek izolowanych. Autorzy badania dowodzą, że znacznie lepsze było wykorzystanie paszy w przeliczeniu na produkcję mleka u izolowanych pierwiastek niż u tych wymieszanych z wieloródkami.
Izolowane pierwiastki mogą być bardziej płodne?
Podali oni również argument, że można przypuszczać, iż wydajność rozrodcza również była lepsza u izolowanych pierwiastek, ale wymaga to jeszcze weryfikacji. Wniosek, jaki wystosowali brzmi następująco: w gospodarstwach posiadających trzy lub więcej robotów udojowych istnieje wystarczająco dużo argumentów przemawiających za grupowaniem krów w pierwszej laktacji przy użyciu jednego robota udojowego i umieszczeniem pozostałych krów w jednym parku z dwoma robotami.
Andrzej Rutkowski
