StoryEditorRozród krów

Problemy z rozrodem u krów zaczynają się od niejedzenia

24.08.2018., 17:08h
O dobrym rozrodzie w stadzie mówimy wówczas, gdy na 100 krów uzyskujemy 10–11 wycieleń miesięcznie. Niestety, w większości mlecznych gospodarstw krowy nie mają takiej płodności, jakiej życzyliby sobie hodowcy, a słaby rozród najczęściej kojarzony jest z ujemnym bilansem energii.

Zbyt małe pobranie suchej masy przyczyną problemów metabolicznych u krów

Jednak najważniejsze jest nie energia i białko, a wskaźnik DMI – czyli pobranie suchej masy, a na to, jakie będzie pobranie suchej masy we wczesnej laktacji wpływa wiele czynników. Najważniejszymi wśród nich są: ketoza, występowanie podklinicznej kwasicy u krów świeżo wycielonych krów, nadmierna gęstość obsady w oborze oraz przebieg okresu przejściowego zasuszenia.

I właśnie okres przejściowy – zdaniem większości specjalistów – jest najbardziej newralgicznym okresem, w którym praktycznie wszystko może się wydarzyć. W tym czasie następuje bowiem spadek funkcji odpornościowych organizmu, zmniejszenie pobrania suchej masy, wzrost ilości wolnych kwasów tłuszczowych w organizmie. Jeżeli zatem zwiększymy pobranie suchej masy w okresie zasuszenia, to po wycieleniu możemy uniknąć wielu problemów metabolicznych.




Kluczową zatem strategią powinno być zachowanie zdrowego – czyli kontrolowanego pod względem zawartości energii – pobrania suchej masy w okresie zasuszenia, zachęcanie krów po wycieleniu do wysokiego pobrania suchej masy oraz opracowanie „łagodnego” przejścia z końcowej fazy zasuszenia do okresu tuż po wycieleniu. Im łagodniej przejdziemy z dawki pokarmowej okresu zasuszenia do dawki krowy mlecznej, tym lepiej.

Beata Dąbrowska
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
29. kwiecień 2024 00:15