Polska branża trzody chlewnej od lat poszukuje sposobów na poprawę swojej sytuacji. W 2024 roku zlikwidowano ponad 3600 stad świń, a w maju 2025 roku kolejne 400. Z każdym miesiącem rośnie średnia liczebność stada, co stawia małe i średnie gospodarstwa przed coraz większym wyzwaniem: jak utrzymać się na rynku i jednocześnie zachować tradycję?
Wchodzi w życie decyzja Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, która rozszerza System Gwarantowanej Jakości Żywności QAFP "Kulinarne mięso wieprzowe" o trzy cenne rasy rodzime: puławską, złotnicką białą i złotnicką pstrą.
Nowo włączone do systemu rasy od pokoleń są ważnym elementem polskiej hodowli. Puławska, złotnicka biała i złotnicka pstra to zwierzęta odporne, dobrze przystosowane do krajowych warunków i cenione za wyjątkowe walory mięsa. Ich obecność w systemie QAFP to gwarancja, że tradycyjne polskie rasy nie tylko przetrwają, ale będą miały realną szansę na rozwój.
System QAFP - dodatkowa forma wsparcia dla hodowców świń
Włączenie ras rodzimych do systemu QAFP otwiera drogę do certyfikacji dla rolników prowadzących rodzinne gospodarstwa. To nie tylko prestiż, ale i realne korzyści ekonomiczne – m.in. dostęp do dodatkowych form wsparcia. Hodowcy tych ras mogą korzystać ze środków w ramach Ekoschematu dobrostan zwierząt praktyka związana z Systemem QAFP. Połączenie różnych praktyk daje im silniejsze podstawy do rozwoju i stabilizacji ekonomicznej.
Janusz Walczak hodowca rasy puławskiej twierdzi, że to pozytywna wiadomość dla hodowców. Dodatkowe wparcie finansowe daje szansę na utrzymanie małych gospodarstw rodzinnych i chęć kontynuacji hodowli.
– Na szybko zmieniającym się rynku jest miejsce dla każdego, kto produkuje wysokiej jakości polską wieprzowinę. Notyfikacja QAFP, która stała się faktem w Dniu Polskiej Żywności, to dobry prognostyk na przyszłość – mówi Wiesław Różański, prezes UPEMI.
Nowe dopłaty dla hodowców świń. Jest decyzja ministra
Eksperci podkreślają, że aby w pełni wykorzystać potencjał decyzji, mali producenci powinni stawiać na współpracę i tworzenie silniejszych struktur. Integracja pozioma w branży trzody chlewnej pozwoli nie tylko na obniżenie kosztów produkcji, ale także na wzmocnienie pozycji negocjacyjnej w relacjach z dużymi podmiotami handlowymi.
– Rozszerzenie QAFP o rasy rodzime to również ukłon w stronę konsumentów. Dzisiejszy rynek ceni produkty lokalne, tradycyjne i certyfikowane. Dzięki tej decyzji na stoły Polaków trafi więcej mięsa wytwarzanego w sposób zrównoważony, zgodny z tradycją i z poszanowaniem bioróżnorodności – podkreśla Jolanta Ciechomska Kierownik ds. Systemu QAFP.
Nowa decyzja to nie tylko administracyjna zmiana, ale krok w stronę odbudowy równowagi i dywersyfikacji oferty produktowej polskiej branży trzody chlewnej. Z jednej strony wzmacnia pozycję małych, rodzinnych gospodarstw, z drugiej – chroni genetyczne bogactwo i kulinarne dziedzictwo Polski. Dzięki QAFP rasy puławska, złotnicka biała i złotnicka pstra mają szansę nie tylko przetrwać, lecz także odzyskać należne im miejsce w nowoczesnym, ale i odpowiedzialnym modelu rolnictwa.
To sygnał, że polska wieprzowina najwyższej jakości, wytwarzana w zgodzie z naturą i tradycją, ma przed sobą przyszłość – i że jest to przyszłość budowana wspólnie przez rolników, konsumentów i całe otoczenie rynku.
Ile rolnicy dostali za lochę i tucznika QAFP w 2024 roku?
Na koniec przypomnijmy, że w ramach dopłat dobrostanowych w systemie QAFP w 2024 roku rolnicy otrzymali 176,22 zł za jedną lochę oraz 46,37 zł za jednego tucznika. Stawki wyliczono przy kursie 4,2788 zł za 1 euro i wartości punktu 92,75 zł.
W ekoschemacie Dobrostan zwierząt płatność dla świń zależy od liczby punktów przypisanych praktyce. W wariancie Dobrostan loch rolnik otrzymuje 1,9 pkt za sztukę, natomiast w wariancie Dobrostan tuczników – 0,5 pkt za sztukę. Przy czym 1 punkt odpowiada ok. 100 zł (22,47 euro).
Co ważne, degresywność płatności dobrostanowej nie obowiązuje w przypadku świń utrzymywanych zgodnie z wymogami systemu QAFP „Kulinarne mięso wieprzowe”.
Anna Kurek
Agnieszka Sawicka
