5,2 mln zł dotacji dla rolnika. Są założenia programu odbudowy pogłowia loch w PolsceDominika Stancelewska
StoryEditorJak rząd chce uratować polskiego schabowego?

Gigantyczne dotacje dla rolników! Ponad 5 mln złotych na jedno gospodarstwo

24.11.2023., 13:30h
Kredyt na budowę chlewni i 5,2 mln zł dopłaty na jej wyposażenie. Rząd przedstawił szczegóły programu odbudowy trzody chlewnej w Polsce.

Jakie są założenia programu odbudowy loch w Polsce?

W październiku minister rolnictwa Robert Telus ogłosił strategię odbudowy pogłowia trzody chlewnej. Poinformował, że pilotażowy program rusza w 2024 roku, a jego celem jest zwiększenie pogłowia loch i warchlaków w kraju.

Teraz rząd przedstawił szczegóły programu, który zakłada wdrożenie mechanizmu finansowego wpierającego nowe inwestycje w chlewnie loch oraz zasiedlanie chlewni, w których zaprzestano produkcji. Ma także niwelować bariery administracyjne, utrudniające budowę chlewni dla loch.

Kredyty na budowę chlewni

Program przewiduje, że rolnicy będą mogli otrzymać kredyt preferencyjny z przeznaczeniem na budowę, rozbudowę i modernizację chlewni. Pieniądze będzie można przeznaczyć także na instalację elektryczną i wodno-kanalizacyjną (roboty budowlane i zakup materiałów budowlanych).

Resort rolnictwa w zapowiedzi projektu programu zaznacza, że by zapewnić możliwość przeprowadzenia akcji kredytowej na poziomie ok. 2,4 mld zł (na tyle szacuje się 60% planowanych inwestycji) należy zabezpieczyć w Planie Strategicznym WPR 2023-2027:

  • na gwarancje - 384 mln zł.
  • na dotacje na spłatę odsetek – 531 mln zł.

5,2 mln zł dotacji dla rolnika na chlewnię

Rząd przewiduje także dopłaty z przeznaczeniem na: zakup i instalację wyposażenia do wysokości 65% wartości zakupu lub leasingu maszyn, urządzeń i wyposażenia chlewni i jego instalacji, w tym koszty ogólne, z możliwością wypłaty zaliczki do 50 proc. kosztów kwalifikowalnych.

Planowana kwota dotacji na realizację programu w 2024 r. wynosi 250 mln. zł, a programem w pierwszym roku ma być objętych ok. 50 rolników. Przy zakładanym budżecie programu (250 mln zł) maksymalna kwota dotacji na jednego beneficjenta może wynieść ok. 5,2 mln zł, to jest 65 proc. z kwoty 8 mln zł.

Jak zaznacza ministerstwo rolnictwa, kredyt i dotacja będą mogły być wykorzystywane łącznie bądź rozdzielnie (np. jeśli rolnik dysponuje obiektem i ma zamiar wznowić/zwiększyć produkcję świń – wówczas skorzysta tylko z dotacji).

Jakie ułatwienia dla rolników budujących chlewnie?

Jeśli zaś chodzi o bariery utrudniające inwestycje w chlewnie loch ministerstwo wskazuje na konieczność dokonania zmian w zakresie takim jak:

  • skrócenie procesu uzyskiwania decyzji środowiskowych:
    • wprowadzenie nieprzekraczalnego terminu na wydanie decyzji,
    • związanie wójta/burmistrza/prezydenta miasta opiniami organów konsultujących,
    • zastosowanie instytucji milczącego załatwienia sprawy,
    • ograniczenie możliwości udziału organizacji ekologicznych w postępowaniach administracyjnych,
    • wprowadzenie przepisów wprowadzających sankcję dla organów pierwszej instancji w przypadku przewlekłego prowadzenia postępowania;
  • wyłączenie wymogu uzyskania decyzji środowiskowej w odniesieniu do inwestycji polegającej na zmianie sposobu użytkowania budynku, w określonych przypadkach; proponuje się wprowadzenie ułatwień w zakresie przebudowy budynków inwentarskich związanych z poprawą dobrostanu zwierząt, polegających na zapewnieniu zwierzętom zwiększonej powierzchni bytowej - realizowane na podstawie zgłoszenia;
  • doprecyzowanie pojęcia przedsięwzięcia mogącego znacząco oddziaływać na środowisko - z przepisów powinno wynikać, że przedsięwzięcie do chowu/hodowli zwierząt to: obiekty chowu zwierząt oraz urządzenia/obiekty związane bezpośrednio z produkcją zwierzęcą, tj. związane z magazynowaniem paszy, magazynowaniem odchodów i odpadów, a nie np. obiekty socjalne; wprowadzenie definicji legalnej terenu wiejskiego;
  • uproszczenia w zakresie budowy i lokalizacji biogazowni rolniczych w ramach ustawy z dnia 13 lipca 2023 r. o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie biogazowni rolniczych, a także ich funkcjonowaniu;
  • zmiana wielkości minimalnej DJP dla produkcji zwierzęcej określonej w rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, w sposób który ułatwi prowadzenie inwestycji w przypadku chowu/hodowli świń w liczbie większej niż 40 DJP.

Ministerstwo zaznacza, że w głęboki spadek pogłowia loch i prosiąt wskazuje na bardzo niepokojące tendencje strukturalne, których skutki będą widoczne w kolejnych latach. W szczególności dotyczy to krajowej produkcji, która od wielu lat znajduje się w regresie, a import odgrywa coraz większą rolę w zaopatrzeniu gospodarstw rolnych w materiał hodowlany. W 2022 r. import żywca wyniósł 7,0 mln szt., wobec 7,2 mln szt. w 2020 r.

Rolnicy: program odbudowy trzody chlewnej jest mało ambitny

Rolnicy z Wielkopolskiej Izby Rolniczej już w październiku zgłaszali, że są rozczarowani zaproponowanym przez rząd programem odbudowy trzody chlewnej w Polsce. Zauważają, że strategia ta bazuje na finansowaniu inwestycji poprzez niskooprocentowane kredyty i dotacje. Ich zdaniem środki finansowe na inwestycje nie są największą barierą w odbudowie pogłowia trzody chlewnej w Polsce.

- Takie środki były dostępne już wcześniej i nie były wykorzystywane. Producenci trzody chlewnej, w chwili obecnej, boją się podejmować jakichkolwiek działań rozwojowych i inwestycyjnych. Ich celem jest przetrwanie w oparciu o bazę produkcyjną, którą posiadają. Największym problemem jest brak stabilizacji rynkowej i ekonomicznej oraz bardzo niska lub ujemna rentowność produkcji trzodowej w Polsce, a także ASF generujący wysokie ryzyko pozostawania przez długi okres czasu w strefie czerwonej - podkreślają.  I dodają, że produkcja warchlaków dodatkowo jest obciążona ryzykiem braku popytu ze strony producentów tuczników, którzy niekoniecznie będą wybierać te produkowane w Polsce.

- Należy, w tym kontekście, również zwrócić uwagę na skalę tuczu nakładczego, który funkcjonuje na własnych zasadach i to w ramach tego tuczu odbywa się duży import warchlaków do Polski - zauważa Wielkopolska Izba Rolnicza.

Jaki program odbudowy pogłowia świń byłby skuteczny według rolników?

Zdaniem Izby skuteczny program odbudowy pogłowia musi mieć charakter kompleksowy odpowiadający na wszystkie wyzwania tej branży. Takie kompleksowe podejście powinno zawierać:

  • inne opodatkowanie tuczu nakładczego, który jest usługą a nie produkcją prowadzoną przez rolnika na własny rachunek,
  • rekompensaty cenowe dla rolników, którzy nie ze swojej winy znaleźli się w strefie czerwonej ASF i sprzedają tuczniki w niższych cenach,
  • ułatwienia dla rolników, którzy chcieliby skorzystać z dopłaty dobrostanowej,
  • promowanie mechanizmów współpracy pomiędzy producentami warchlaków a rolnikami, którzy prowadzą wyłącznie tucz,
  • stworzenie mechanizmów zapobiegania wykorzystywania przewagi kontraktowej, głównie przez sieci detaliczne, które wywierają presję cenową na pozostałych operatorów łańcucha wieprzowego, co prowadzi do obniżania cen skupu, nawet w sytuacji braku żywca na rynku,
  • promowanie produkowanej w Polsce wieprzowiny, pochodzącej od ras rodzimych.

image
Jak rząd chce uratować polskiego schabowego?

Telus chce odbudować pogłowie trzody chlewnej w Polsce. Mają w tym pomóc dotacje dla rolników

Kamila Szałaj

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
27. kwiecień 2024 14:42