Żniwa kukurydziane 2023 na finiszu. Jaki plon i jaka cena kukurydzy suchej i mokrej?Katarzyna Sierszeńska
StoryEditorPlon kukurydzy 2023

Żniwa kukurydziane 2023 na finiszu. Jaki plon i jaka cena kukurydzy suchej i mokrej?

22.11.2023., 10:00h
W Polsce rolnicy kończą zbiory kukurydzy. Żniwa potrwają nieco dłużej jedynie na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie z uwagi na opady śniegu. Jaka jest obecnie cena kukurydzy suchej i mokrej? Jakie są plony?

Izba Zbożowo-Paszowa: kukurydzę zebrano z ponad 90 proc. areału

W Polsce dobiegają końca żniwa kukurydziane. Jak ocenia Izba Zbożowo-Paszowa, do tej pory zbiór tego zboża z pól przebiegał szybko i sprawnie.

- Szacujemy, iż jak dotychczas w skali całego kraju kukurydzę zebrano z ponad 90 proc. areału. Najwięcej ziarna pozostało do zebrania w regionach położonych na południowym wschodzie kraju. Oceniamy, iż na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu jest jeszcze ok. 10 proc. kukurydzy na polach – wyjaśnia IZP i dodaje, że kukurydziane żniwa mogą potrwać jeszcze do końca listopada, a notowane na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie opady śniegu w ostatnich dniach zapewne opóźnią zbiory.

Jak przebiegały zbiory kukurydzy w Wielkopolsce? Jaki plon?

Żniwa praktycznie ukończono m.in. w Wielkopolsce, gdzie w 2023 roku kukurydzę uprawiano na areale 327 tys. ha. To stanowi 20 proc. areału gruntów rolnych w województwie i 17,5 proc. areału uprawy kukurydzy w Polsce.

Z raportu żniwnego Wielkopolskiej Izby Rolniczej wynika, że żniwa kukurydziane w powiecie złotowskim mają się ku końcowi. Zaawansowanie żniw można ocenić na 99 proc.. W gminie Jastrowie zauważono 40 ha nieskoszonej kukurydzy, ale taka sytuacja jest wyjątkiem. Zgodnie z sygnałami z terenu wynika, że kukurydza wyjątkowo dobrze plonowała - na poziomie od 8 do 14 ton z hektara. Cena ziarna kukurydzy w skupach na terenie powiatu złotowskiego jest bardzo niska i kształtuje się na poziomie 420/430 zł za tonę mokrego ziarna. Natomiast cena suchego ziarna kukurydzy o wilgotności poniżej 14,5 proc. oscyluje na poziomie 600 zł za tonę. Najbardziej zadowoleni są hodowcy zwierząt, którzy zasiali kukurydzę na cele paszowe.

W powiatach chodzieskim, obornickim oraz wągrowieckim plony są ogromnie zróżnicowane w zależności od bonitacji gleby i ilości opadów, które były bardzo zróżnicowane w poszczególnych gminach. Średnio producenci rolni zbierali od 5 – 15 ton. Cena kształtuje się w granicach od 360 zł – 500 zł. Rolnicy zwracali uwagę na wysoką wilgotność oraz w niektórych przypadkach kombajny miały problemy ze zbiorem w związku z podmokłym terenem.

Jak informują rolnicy z powiatu międzychodzkiego plony są zróżnicowane – na początku był problem z wilgotnością, ale teraz jest lepiej. Cena to połowa tej, co w zeszłym roku. Mimo że plony są dobre, to cena 450,00 zł w porównaniu z poniesionymi kosztami jest niska. Miejscami kukurydza jest jeszcze na polu nie zebrana z powodu dużych opadów deszczu i trudno wjechać kombajnem. Średni plon to ok. 10 ton.

Zarówno w powiecie gnieźnieńskim, jak i wrzesińskim rolnicy oceniają, że sam zbiór przebiegał bardzo spokojnie. Brak wietrznej pogody przy żniwach i to że kukurydza nie była poprzewracana sprzyjało zbiorom. Plony w zależności od klasy ziemi - na II, III klasie - wynoszą około 10-11 t/ha, na V-klasie - 4 t/ha. Wilgotność ze względu na występującą suszę plasowała się na poziomie 22-23 proc.. Podmioty skupujące przyjmowały zbiory w cenie - od 420-450 zł /t.

W powiecie nowotomyskim tegoroczny zbiór kukurydzy dobiega końca. Na terenie powiatu nowotomyskiego było zasiane 7.277,57 ha kukurydzy. Część uprawy kukurydzy była przeznaczona na kiszonkę. Zbiory kukurydzy na ziarno były utrudnione z uwagi na nierówne dojrzewanie i obfite opady deszczu w czasie zbiorów. Wydajność w zależności od rodzaju gleby, na której była posiana kukurydza kształtowała się od 5- 12 t/ha. Wilgotność wynosiła od 25 -34 proc.. Na plon kukurydzy miała również wpływ susza w okresie wegetacji. Skup mokrej kukurydzy przy wilgotności 30 proc. wynosił 450 zł/t, a przy wilgotności 25 proc. - 500 zł/t. Natomiast sucha kukurydza obecnie jest skupowana w cenie 700-750zł/t. Do zbioru pozostała jeszcze kukurydza na polach, gdzie nie można wjechać z uwagi na zastoiska wodne lub grzęski grunt. Jest to ok. 5 proc.. Rolnicy, którzy zaplanowali jesienne zasiewy po zbiorze kukurydzy mają problem z uprawą pól i zasiewem.

Zarówno w powiecie grodziskim, jak i wolsztyńskim żniwa kukurydziane praktycznie się zakończyły. Plony w obu powiatach podobne – od 4-5 t/ha na gorszych glebach do maksymalnie 14-15 t/ha. Cena oscylowała na poziomie ok. 430-450 zł. Uzależnione to było też od wilgotności, która w obu powiatach wynosiła powyżej 30 proc.. Cena “z umową” była nieco wyższa ok. 470 zł. Cena za tonę kukurydzy ok. 450 zł, przy cenie nawozów, które rolnicy zakupywali na wiosnę (ok. 3500 zł) powoduje, że rolnicy narzekają, iż koszty produkcji kukurydzy są niewspółmierne do otrzymanego zysku. Ponadto z uwagi na deszczową pogodę, w wielu miejscach rolnicy mieli problem, aby zebrać plon – nie mogli wjechać sprzętem na pola.

Rolnicy z powiatu kościańskiego wskazują, że obecnie pojawiają się problemy za skupem kukurydzy paszowej, dodatkowo czasowe braki paliwa źle wpłynęły na zbiór. Na koniec żniw był problem z wjechaniem na pola. Średni plon na powiecie kościańskim: gm. Kościan 10-12 t/ha, gm. Czempiń 6-10t/ha gm. Krzywiń 8-10 t/ha. Rolnicy skarżą się na niską cenę w przedziale od 430 zł do 500 zł (500 zł to cena skupu zakontraktowanego).

Na terenie powiatów śremskiego oraz rawickiego plony kukurydzy wynosiły na glebach cięższych 9 – 12 ton/ha, natomiast na lżejszych (IV – V klasa) 4-5 t/ha. Ceny oferowane przez skupy są bardzo niskie i wynoszą od 390 do 430 zł/t. Z kolei rolnicy z powiatu leszczyńskiego informują, że plonowanie było bardzo zróżnicowane zależne od wilgotności oraz jakości gleby – od 10 do 17 t/ha przy wilgotności 35 proc.. Nie było także nadzwyczajnej presji szkodników oraz chorób. Sprzedaż odbywa się bez problemów ceny – około 440-480 zł/t.

W powiecie kaliskim żniwa kukurydziane przebiegły sprawnie oraz bez większych problemów, chociaż rolnicy wskazują, że na słabych glebach była bardzo niska wydajność spowodowana suszą (poniżej 3 t/ha). Poza tym plony zróżnicowane w granicach 3-12 t/ha. Ceny w skupach bardzo niskie – 400-450 zł/t.

W powiecie kępińskim i ostrzeszowskim żniwa kukurydziane są już całkowicie zakończone. Średnie plonowanie kukurydzy w pow. ostrzeszowskim 7,5 t/ha, w powiecie kępińskim średnio 8 t/ha. Cena mokrej kukurydzy w skupie na końcówce zbiorów wynosiła od 410 do 430 zł.

W południowej Wielkopolsce, w powiecie ostrowskim panowały warunki pogodowe, które nie sprzyjały wegetacji kukurydzy. Suchy i chłodny maj oraz suchy czerwiec spowodowały, że niektóre plantacje nie wzrosły. Niewielkie opady na przełomie lipca i sierpnia nie poprawiły sytuacji. Na niektórych plantacjach nie opłacało się dokonywać zbioru (ok 5 proc.). W ok. 25 proc. przypadków rolnicy podejmowali decyzję o sprzedaży kukurydzy ziarna na kiszonkę lub na biomasę do biogazowni za kwotę 3-5 tys. zł za hektar. Ziarno z około 10 proc. plantacji zostało zakiszone w rękawach i będzie wykorzystane bezpośrednio na paszę. Plony były mniejsze w przedziale 30 proc. do 70 proc. w stosunku do lat poprzednich i zamykały się w przedziale 3 do 9 t/ha o wilgotności 30 proc. Na polach pozostało do zbioru około 7 proc. plantacji na które nie można wjechać sprzętem ze względu na podtopieniu lub brak ekonomicznego uzasadnienia (koszty zbioru wyższe od wartości zbioru).

Ceny kukurydzy dramatyczne. "Niższe od zeszłorocznych o blisko 60 proc"

I choć zbiory przebiegały bez większych zakłóceń, rolnicy nie mają powodów do radości, bo ceny skupu są bardzo niskie. Z rozeznań przeprowadzonych przez kierowników biur powiatowych Wielkopolskiej Izby Rolniczej wynika, że ceny w skupach wahają się w granicach od 390 do 450 zł/t i są one niższe od zeszłorocznych o blisko 60 proc..

- Taka cena nie jest w stanie pokryć nawet kosztów produkcji, nie mówiąc o jakimkolwiek zarobku dla rolnika. Według naszych listopadowych kalkulacji wynika, że koszt uprawy 1 ha kukurydzy sięgają blisko 10.000 zł (przy założeniu średniego plonu 8t/ha to rolnik otrzyma zaledwie 3600 zł). Wielu rolników w tej sytuacji wstrzymuje się ze sprzedażą czekając na lepszą ceną – tłumaczy Izba i dodaje, że w bliższej perspektywie czasowej nie widać czynników, które mogłyby spowodować gwałtowne ruchy cenowe.

Z kolei z wyliczeń IZP wynika, że malejąca podaż kukurydzy mokrej przekłada się na wzrost cen oferowanych za to zboże.

- Obecnie, w zależności od regionu kraju ceny kukurydzy mokrej (30 proc. wilgotności) najczęściej kształtują się na poziomie 370-500 zł/t, z dostawą – zaznacza IZP.

Rolnicy domagają się dopłat do kukurydzy. Podkarpacka Oszukana Wieś blokuje granicę z Ukrainą

Ale na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie stawki te są jeszcze niższe. Rolnicy są tak rozgoryczeni, że nie czekają na nowy rząd tylko już teraz domagają się dopłat do kukurydzy. Wystąpili o to do ministra rolnictwa. Podkarpacka Oszukana Wieś przyłączyła się do blokady przewoźników i od tygodnia protestuje w tej sprawie na granicy z Ukrainą.

oprac. Kamila Szałaj

image
Rolnicy walczą o przeżycie

Dopłaty do kukurydzy, kredyty i podatki. Rolnicy z Oszukanej Wsi z listą żądań do wojewody

image
Oszukana Wieś walczy o dopłaty

Rolnicy blokują granicę z Ukrainą razem z przewoźnikami. Domagają się dopłat do kukurydzy [ZDJĘCIA]

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
28. kwiecień 2024 07:41