Nowe rośliny będą objęte dopłatami do ubezpieczeń upraw rolnych
Resort rolnictwa planuje objąć dopłatami do ubezpieczenia kolejne uprawy oraz zwiększyć o 5 punktów procentowych wysokość dopłaty do składek z budżetu państwa.
Wśród tych upraw znalazły się:
- słonecznik,
- facelia,
- len,
- konopie włókniste,
- bobowate drobnonasienne,
- gorczyca
- oraz rośliny zielarskie.
Ponadto z grupy roślin zbożowych objętych dopłatami planuje się wyodrębnić grykę, a ze strączkowych soję. Niejednoznaczne ujęcie gryki i soi w ustawie budziło bowiem wątpliwości zarówno ubezpieczycieli, jak i producentów rolnych.
Dopłata do ubezpieczeń upraw i zwierząt wzrosną do 70%
Zwiększenie poziomu dofinansowania ma zachęcić do zawierania umów, ponieważ w 2023 r. zainteresowanie obejmowaniem ochroną ubezpieczeniową upraw znacznie spadło. Przepisy unijne zezwalają bowiem na dopłaty do poziomu 70% składki na polisę. Przez pierwsze lata obowiązywania ustawy z 7 lipca 2005 r. o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich,dopłaty do składek ubezpieczenia były na poziomie 50%, a do 65%, jak to jest obecnie, wzrosły w 2016 r.
Dopłaty na poziomie 70% doprowadzą do ujednolicenia przepisów krajowych regulujących ubezpieczenia upraw i zwierząt – z tymi regulującymi przyznawanie dopłaty do ubezpieczenia zwierząt z PS dla WPR 2023–2027, tj. działania „Dopłaty do składek ubezpieczenia zwierząt gospodarskich”, na które nabór ma wystartować w sierpniu br.
Od kiedy będą obowiązywać nowe warunki ubezpieczeń upraw i zwierząt
Po przyjęciu przez Radę Ministrów projektu nowelizacji ustawy zostanie on przedstawiony do zatwierdzenia Komisji Europejskiej. Przepisy zmienianej ustawy będzie można stosować od dnia ogłoszenia pozytywnej decyzji KE. Aczkolwiek w związku z tym, że minister rolnictwa zawarł już z zakładami ubezpieczeń umowy na dopłaty składek rolnikom na 2024 r. na poziomie 65%, wprowadzony zostanie przepis przejściowy, który pozwoli na zaktualizowanie ofert oraz zapewni podstawę do zawarcia aneksów do zawartych umów.
Tak więc jesienna kampania powinna już przebiegać na nowych zasadach, chyba że proces legislacyjny przebiegnie szybko – wtedy objęłyby też wiosenne polisy.
dr Magdalena Szymańska