Kiedy ciągnik może poruszać się po drodze?
Zgodnie z polskim prawem ciągnik rolniczy traktowany jest jako pojazd samochodowy, a więc obowiązują go przepisy ruchu drogowego. Rolnik może poruszać się drogami gminnymi, powiatowymi czy krajowymi, ale ciągniki mają zakaz wjazdu na autostrady i drogi ekspresowe. Warto pamiętać, że maksymalna prędkość, z jaką można się poruszać, to zaledwie 30 km/h. Dlatego też jazda ciągnikiem wymaga cierpliwości zarówno od kierowcy maszyny, jak i od pozostałych uczestników ruchu. Każdy ciągnik musi być zarejestrowany i dopuszczony do ruchu, a więc wyposażony w tablice rejestracyjne, sprawne oświetlenie i elementy odblaskowe.
Zasady poruszania się i wyprzedzania
Wielu kierowców samochodów denerwuje się na widok wolno jadącego ciągnika na drodze. Prawo jednak daje rolnikom pewne przywileje. Kierowca ciągnika ma obowiązek zjechać jak najbardziej na prawo, by ułatwić innym wyprzedzanie. Często oznacza to zjazd na pobocze. Co ważne, przepisy dopuszczają, aby traktor przekroczył linię ciągłą oddzielającą pas ruchu od pobocza. Samochodom osobowym jest to zabronione, ale w przypadku maszyn wolnobieżnych przepisy pozwalają na takie zachowanie. Nie oznacza to jednak, że zawsze można korzystać z pobocza. Jeśli jest ono wąskie, nieutwardzone czy zniszczone, zjazd na bok mógłby skończyć się przewróceniem pojazdu lub utratą panowania nad maszyną. Wtedy lepiej pozostać na jezdni i cierpliwie czekać na bezpieczny moment do wyprzedzenia przez inne pojazdy.
Czytaj więcej: Praca rolnika w nocy: czy jest dozwolona?
Odpowiedzialność rolnika na drodze
Obowiązki rolnika nie kończą się na samym zachowaniu zasad ruchu drogowego. Bardzo ważne jest właściwe oznakowanie pojazdu i dbanie o to, by nie stwarzać zagrożenia dla innych. Rolnik musi pamiętać o widocznych tablicach rejestracyjnych, działających światłach, a w przypadku szerokich maszyn również o dodatkowych obrysówkach i odblaskowych taśmach.
Dużym problemem bywa także zanieczyszczanie dróg. Błoto czy resztki roślinne pozostawione na jezdni mogą być przyczyną wypadku. W takim przypadku rolnik naraża się na mandat sięgający nawet 1500 zł, a gdy dojdzie do wypadku — także na odpowiedzialność karną. Mandaty grożą również za brak umożliwienia wyprzedzania innym pojazdom.
Oprac. Kamila Dłużewicz
