Ceny gruntów rolnych w Wielkopolsce
W województwie wielkopolskim, gdzie od lat jest najdrożej, średnie ceny ziemi ornej przekraczają 97 tys. zł/ha. Biorąc pod uwagę jakość ziemi, w Wielkopolsce cena ziemi najwyższych klas bonitacyjnych, czyli klas: I, II i IIIa jest na poziomie 133 tys. zł/ha, natomiast średniej klasy, czyli klas: IIIb i IV, przekracza 102 tys. zł. Za grunty najsłabsze trzeba zapłacić średnio około 74 tys. zł/ha. W tym regionie rzadko jednak trafiają na rynek grunty najwyższych klas bonitacyjnych, ponieważ takiej ziemi jest stosunkowo mało. Chcąc kupić hektar użytku zielonego w tym województwie, trzeba wydać średnio około 58 tys. zł/ha, lepsze jakościowo łąki czy pastwiska kosztują jednak już około 62 tys. zł/ha.
Koszt zakupu ziemi na Kujawach i Pomorzu
W województwie kujawsko-pomorskim, gdzie z kolei dobrej ziemi jest więcej, a od lat, podobnie jak w Wielkopolsce, ziemia należy do najdroższej w kraju, średnio za hektar płaci się około 83 tys. zł. Przy czym ziemia najwyższej klasy bonitacyjnej kosztuje około 99 tys. zł. Grunty średnich klas osiągają cenę na poziomie 82 tys. zł, a najsłabszych – 62 tys. zł. Zakup hektara użytku zielonego łączy się z wydatkiem około 42 tys. zł/ha.
Ile za ziemię na Podlasiu?
Od jakiegoś czasu uwagę zwraca cena ziemi w województwie podlaskim – regionie nastawionym na produkcję mleka, gdzie hektar kosztuje średnio 79 tys. zł, przy czym ziemia najwyższych klas bonitacyjnych jest wyceniana wyżej niż w Wielkopolsce oraz na Kujawach i Pomorzu i kosztuje 113 tys. zł/ha. Grunty średniej klasy są sprzedawane za około 83 tys. zł, a najsłabszych za 74 tys. zł/ha. Hektar użytku zielonego na Podlasiu kosztuje średnio 65 tys. zł/ha, a tego na najlepszych jakościowo gruntach nawet 68 tys. zł/ha.
Ponad 60 tys. zł za ha ziemi na południu i północy kraju
Do województw, w których na zakup hektara ziemi ornej trzeba mieć średnio powyżej 60 tys. zł, należą także:
- opolskie,
- pomorskie,
- małopolskie,
- warmińsko-mazurskie,
- śląskie.
Na Opolszczyźnie cena hektara gruntu ornego dochodzi średnio do 70 tys. zł/ha. Hektar ziemi najwyższych klas bonitacyjnych kosztuje około 94 tys. zł, średnich 66 tys. zł, a najsłabszych około 56 tys. zł. W województwie pomorskim zakup hektara gruntu ornego łączy się z wydatkiem na poziomie około 67 tys. zł, przy czym grunty dobre kosztują 81 tys. zł/ha, średnie – ponad 68 tys. zł, a słabe – około 57 tys. zł/ha. W Małopolsce hektar ziemi ornej jest wyceniany na około 66 tys. zł, przy czym grunty dobre osiągają cenę na poziomie ponad 77 tys. zł, średnie – 63 tys. zł, a słabe – 42 tys. zł/ha.
Na Warmii i Mazurach grunty orne kosztują średnio 64 tys. zł, a grunty dobre, średnie i słabe odpowiednio: około 67, 66 i 56 tys. zł/ha. Z kolei ceny użytków zielonych wahają się w wokół 48 tys. zł. Na Śląsku grunt orny osiąga cenę na poziomie 61 tys. zł/ha, a ten najwyższej klasy wyceniany jest na 82 tys. zł/ha, średniej – 63 tys. zł, a najsłabszy – na około 44 tys. zł/ha.
Do grupy województw, gdzie na zakup hektara ziemi ornej trzeba mieć między 57 a 59 tys. zł, należą: świętokrzyskie (59 tys. zł/ha), lubelskie (58,5 tys. zł/ha) i dolnośląskie (57 tys. zł/ha). W pozostałych województwach grunt orny jest wyceniany nieco powyżej 40 tys. zł. I tak w Lubuskiem jest to 45,5 tys. zł/ha, w Podkarpackiem – 48 tys. zł/ha, a w Zachodniopomorskiem – około 43 tys. zł/ha.
Ile trzeba sprzedać pszenicy i żyta, żeby kupić hektar ziemi w 2025 r.?
Dla porównania: dziesięć lat temu na zakup hektara ziemi ornej trzeba było mieć średnio 38,7 tys. zł, czyli niespełna połowę tego, co obecnie. W najdroższych rejonach Polski, czyli w województwach wielkopolskim i kujawsko-pomorskim, grunt orny kosztował średnio około 52–53 tys. zł/ha, na Podlasiu jedyne 34 tys. zł/ha, a w Zachodniopomorskiem 27 tys. zł/ha. Dla przypomnienia: pszenica kosztowała wtedy około 650–700 zł/t, a żyto 450–500 zł/t. Żeby kupić hektar gruntu ornego w 2015 roku, wielkopolski rolnik musiał sprzedać około 76 ton pszenicy albo 106 ton żyta, obecnie w przypadku pszenicy jest to aż 135 ton, a żyta – aż 194 tony!
Ile trzeba sprzedaż mleka, żeby kupić ziemię na Podlasiu?
Przeliczając ceny ziemi na mleko, 10 lat temu podlaski rolnik na zakup hektara gruntu ornego musiał przeznaczyć pieniądze ze sprzedaży około 24 tys. litrów mleka, a obecnie z ponad 28 tys. litrów. Relację cen ziemi do mleka jest zdecydowanie mniej bolesna niż porównanie z cenami zbóż.
Walka o każdy hektar ziemi rolnej
Mamy jednak sygnały od rolników z terenu, że pomimo tej złej relacji cenowej dochodzi do sytuacji, że rolnicy są w stanie walczyć o każdy kawałek ziemi i podbijać ceny, żeby tylko przebić sąsiada. Podobnie zdarza się z czynszami dzierżawnymi, o których piszemy TUTAJ.
Ceny publikowane przez GUS są brane pod uwagę przez banki udzielające kredytów preferencyjnych na zakup ziemi z linii Z. W sytuacji, gdy cena rynkowa odbiega od tej podawanej przez GUS, a tak się zdarza, rolnik musi wnieść wysoki wkład własny i sam kredyt staje się mało atrakcyjny. KRIR wystosowała właśnie pismo do resortu rolnictwa, aby to zmienić i aby banki mogły brać pod uwagę oprócz ceny GUS także ceny rynkowe na lokalnym rynku.
Magdalena Szymańska
