Rynek zbóż w niepewności: decyzje sprzedażowe ważniejsze niż kiedykolwiek
Na krajowym rynku zbóż realizuje się scenariusz zapowiadamy przed tygodniem, któremu realizacji pomogło nagłe uderzenie zimy. - Skoro żniwa na północy kraju zostały zatrzymane, a w wielu miejscach ziarno wciąż pozostaje na polach, rynek spodziewa się spadku podaży. Już wcześniej nie była ona nadmierna, a dodatkowo porty płacą dziś za kukurydzę stawki zbliżone do cen pszenicy konsumpcyjnej. W tej sytuacji trudno oczekiwać, by kukurydza pozostała tania na krajowym rynku. Zbliżone ceny obu rodzajów pszenicy oraz kukurydzy, a także drożejące jęczmień i pszenżyto tworzą dość korzystny układ rynkowy. Czy mimo to mogą nas czekać jeszcze spadki? - pyta Juliusz Urban z top agar polska. Zdaniem analityka, odpowiedź na to pytanie poznamy zapewne dopiero w styczniu, bo to grudniowy rynek i rozwój sytuacji pogodowej będą miały decydujący wpływ na dalszy kierunek cen.
A co z rzepakiem? Ceny w Europie i na MATIF-ie reagują na obecną sytuację stopniowym schładzaniem nastrojów, choć lokalne premie wynikające z logistyki, jakości surowca czy bliskości tłoczni wciąż wyraźnie wpływają na rynek. W nadchodzących tygodniach o kierunku notowań zadecydują: tempo eksportu z Kanady i Australii, popyt krajów azjatyckich na śrutę oraz rzeczywiste zużycie surowców w produkcji biodiesla.
Trudno nie zgodzić się z jednym z właścicieli firm handlującej zbożem z północy Polski, który mówi, że to nie jest zły sezon, ale sezon, w którym mocna produkcja zderza się z trudnym rynkiem, a decyzje sprzedażowe wymagają precyzji, a nie czekania na cudowne odbicie.
Ceny świń w dół, rynek się chwieje: hodowcy w trudnej sytuacji
Dla producentów żywca wieprzowego nie ma dobrych wieści. Nawet najtrwalsi w końcu też ulegli presji dużych ubojni i obniżyli ceny skupu. Producenci mogą więc już liczyć jedynie na ceny poniżej 5 zł/kg, a w przeliczeniu na wbc na niewiele powyżej 6 zł/kg. Ta niestabilna sytuacja ponownie dowodzi, że wygodniejszy jest tucz hotelowy, skarżą się hodowcy, a nieustający plan odbudowy pogłowia trzody chlewnej, który miałby się realizować w oparciu o krajowe prosięta, bierze w łeb.
Na niemieckiej dużej giełdzie utrzymano cenę na poziomie 1,6 euro/kg wbc, czyli około 6,7 zł/kg. Chociaż tamtejsze rzeźnie zgłaszają zapotrzebowanie na zwierzęta i wykorzystują swoje moce przerobowe, w niektórych regionach podaż nadal przewyższa popyt. Zainteresowanie konsumentów wieprzowiną jest obecnie większe niż w poprzednich tygodniach, ale jest ono stymulowane wzmożonymi działania promocyjnymi. Nie skorzystają więc na tym producenci żywca.
Duńczycy sygnalizują, że przedświąteczna sprzedaż mięsa idzie dobrze, ale na decyzje, czy przełoży się to na ceny żywca jeszcze jest za wcześnie, cena pozostała więc na poziomie niewiele ponad 6 zł/kg w klasie E. Nie zmieniły się także ceny tamtejszych warchlaków, co przełożyło się na stabilizację cen w Polsce, zarówno warchlaków z importu, jak i krajowych.
Niemieckie Stowarzyszenie Przemysłu Mięsnego apeluje o większe zaangażowanie rządu niemieckiego w eksport mięsa do krajów trzecich, chodzi głównie o porozumienie regionalizacyjne z Chinami. W Hiszpanii oni już takie porozumienie wynegocjowali. O wzmocnienie eksportu musimy zabiegać także my, bo tylko wywóz nadwyżek poza Unię, bez względu na to, któremu z największych producentów się to uda, jest w stanie polepszyć sytuację na unijnym rynku.
Ceny bydła: huśtawka cenowa
Na krajowym rynku żywca wołowego zapowiadana przed dwoma tygodniami huśtawka cenowa. Część zakładów już skorygowała cenniki, inni pozostawili jeszcze na dotychczasowym poziomie, a nieliczni, podnieśli lekko ceny. Decyzje są podejmowane często lokalnie, w zależności od popytu i podaży. Niektórzy skupujący decydują się na korekty cen w dół, tłumacząc się dużymi obniżkami na rynku żywca wieprzowego, co nie jest logiczne.
Nawozy nie mają wzięcia, ceny paliw w dół
Po chwilowym wzroście zainteresowania zakupem nawozów, popyt zmalał. Dystrybutorzy mówią, że rolnicy sondują ceny, ale do realizacji zakupów dochodzi sporadycznie. Co oznacza, że jest porostu za drogo. Nie hamuje to jednak niektórych dystrybutorów przed zmiana cen nawozów azotowych w górę.
Prognoza e-petrol.pl na początek grudnia zakłada optymistyczny scenariusz – koszty tankowania powinny maleć. Ceny benzyny PB 95 będą na poziomie: 5,82-5,94 zł/l, ON między 6,22 a 6,34 zł/l a autogazu między 2,62 a 2,68 zł/l.
Magdalena Szymańska
