Zbiory kukurydzy przerywane, ceny skupu stabilne
Pogada pokrzyżowała zbiory kukurydzy. Rolnicy czekają na zbiór na lepsza pogodę i obniżenie wilgotności. Wykorzystują każde okienko pogodowe. Niektórym cierpliwość się jednak kończy i koszą bez względu na wilgotność, bo boją się pogorszenia innych parametrów. Przerywane zbiory spowodowały, że ceny kukurydzy utrzymują się. Mokra skupowana jest najczęściej za ok. 400–420 zł/t, choć ceny wahają się między 380 a 475 zł/t, z kolei sucha za około 650 zł/t, przy rozpiętości między 630–780 zł/t. Jak wskazywaliśmy w poprzednich raportach, rynek pustki nie lubi i pomimo tego, że umowa UE-Mercosur nie została zatwierdzona, do Europy wpływa brazylijska kukurydza, która wywołuje presję na ceny wewnątrz UE. Ponadto, trzeba też mieć na uwadze, że zbiory kukurydzy na południu Europy nie są opóźnione, tak, jak u nas.
Ceny skupu pozostałych zbóż są raczej stabilne. Podobnie jest z rzepakiem. Rekordowe zbiory rzepaku w Kanadzie i wysokie zapasy w UE wciąż ograniczają ceny, jednak rynek coraz uważniej śledzi możliwe porozumienie handlowe Kanady z Chinami. Zniesienie chińskich ceł antydumpingowych na canolę mogłoby odblokować eksport z Kanady, co mogłoby być impulsem do odbicia notowań na Matif.
Ceny pszenicy: w oczekiwaniu na Australię
Jeśli chodzi o pszenice, Rosja nadal dominuje w eksporcie, a globalna podaż jest rekordowa. Info Gran wskazuje, że październik będzie najlepszym miesiącem w tym sezonie w eksporcie polskiej pszenicy droga morską wciąż jednak daleko nam do rekordów z 2023 i 2024 roku. Ponadto poważnym problemem pozostaje słaby popyt z Niemiec, kraju, który był naszym kluczowym odbiorca zbóż.
Analitycy rynkowi zaznaczają, że dopiero wyraźne sygnały ograniczenia rosyjskiego eksportu lub potwierdzenie, że susza we wrześniu i w październiku zaszkodziła zbiorom, które rozpoczną się za niecały miesiąc w Australii, mogłyby przynieść trwałe odbicie. Australia jest bowiem głównym dostawca pszenicy dna rynki azjatyckiego i Bliskiego Wschodu. Gdyby pogoda w Australii wpłynęła także na ograniczenie zbiorów rzepaku, byłyby to także impuls do umocnienia jego cen, ponieważ spadłaby podaż czarnych nasion na eksport do Europy, i do Chin.
Ceny świń i bydła: promyczek nadziei rozświetli się, czy zgaśnie?
Na rynku żywca wieprzowego i wołowego skupujący, którzy wcześniej zdecydowali się na duże obniżki, tym razem utrzymali cenę, inni dostawali swoje cenniki do tych. Wydaje się, że na rynku żywca wieprzowego, nastroje są bardziej morowe niż na rynku żywca wołowego. Tutaj bowiem nawet po obniżkach cena nie jest tak dramatyczna. Ponadto skupujący sugerują, że obniżki na tym rynku mogą wyhamować.
Z kolei ceny żywca wieprzowego są już poniżej cen niemieckich, gdzie utrzymano cenę na poziomie 1,7 euro/kg w klasie E. Na obniżkę cen nie zdecydowano się także w Danii. Warto jednak zaznaczyć, że cena skupu, którą na kolejny tydzień, tj. do 23 października, zaoferowały zakłady współpracujące z Agro Integracją, w porównaniu do tych sprzed tygodnia są wyższe o 50 groszy za kilogram, co daje mały promyczek nadziei.
Po dwóch z kolei obniżkach cen warchlaków w Danii, stawki na kolejny tydzień utrzymano. Podobnie jest w Polsce, aczkolwiek są pojedyncze przypadki, gdzie firmy oferujące warchlaki z importu podniosły cenę i to o 20–30 zł za sztukę.
Nikt nie kupuje nawozów. Jakie ceny nawozów?
Ceny nawozów w stagnacji, podobnie jak popyt ze strony rolników. Dystrybutorzy informują, że rolnicy zaopatrzyli się już w nawozy pod jesienne zasiewy, a o gromadzeniu zapasów nie myślą. Tymczasem dystrybutorzy otrzymują już są sygnały od krajowych producentów o podniesieni cen nie tylko na nawozy azotowe, ale i wieloskładnikowe. Nie mogą zrozumieć do czego ma doprowadzić taka polityka cenowa.
Paliwa stanieją
Jak donosi epetrol.pl, ropa na rynkach globalnych w ostatnich dniach notowała wyraźną przecenę, a to może budzić u kierowców nadzieję na niższe ceny przy dystrybutorach w Polsce. Na to jednak, zdaniem analityków, potrzeba czasu. W nadchodzącym tygodniu ceny benzyny Pb95 wg analityków z tego portalu utrzymają się w granicach 5,75–5,87 zł za litr, ON od 5,86 do 5,96 zł/l, a LPG – od 2,54 do 2,61 zł/l.
Magdalena Szymańska
Magdalena Szymańska
