W pierwszym półroczu 2023 r. mocno spadł import nawozów wieloskładniowychMarek Kalinowski
StoryEditorPolska sprowadza coraz więcej nawozów z Rosji

Import nawozów z Rosji wzrósł 4-krotnie! Ale dlaczego brakuje wieloskładnikowych?

05.10.2023., 13:40h
Bardzo mocno rośnie import nawozów z Rosji do Polski. Ale w sumie do kraju sprowadziliśmy dużo mniej nawozów wieloskładniowych. Czy jest to jedna z przyczyn obniżonej podaży nawozów NPK w Polsce?

Rolnicy alarmują, że są problemy z dostępnością nawozów wieloskładnikowych. Okazuje się, że w tym roku mocno spadł ich import do Polski. Niewykluczone, że obok zwiększonego popytu, jest to jedna z przyczyn obniżonej podaży. 

Import nawozów wieloskładnikowych spadł o ponad 50 proc.

Z analizy wstępnych danych ministerstwa finansów wynika, że łącznie w I półroczu 2023 r. zaimportowano 1,2 mln ton nawozów (w masie nawozu) wobec 1,37 mln ton rok wcześniej (spadek o 11,9 proc. r/r).

Mniej o 26,3 proc. zaimportowano nawozów potasowych  i o 51,7 proc. mniej wieloskładnikowych.

Rośnie import nawozów azotowych

Ale mocno wzrósł import nawozów azotowych (jednoskładnikowych). Zwiększył się do 634 tys. ton (tj. o 28,2 proc.).

- W strukturze towarowej importu wyraźnie zwiększył się zatem udział nawozów azotowych (z 44,4 proc. do 62,8 proc.) - informuje na portalu LinkedIn Arkadiusz Zalewski z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.

- Zwiększony import nawozów azotowych również we wcześniejszych miesiącach był jedną z głównych przyczyn spadku ich cen na krajowym rynku – napisał Arkadiusz Zalewski.

Nawozy azotowe kupujemy głównie z Niemiec i Rosji

Najwięcej nawozów azotowych w okresie styczeń-czerwiec tego roku zaimportowano z:

  • Niemiec (183,5 tys. ton),
  • Rosji (134,5 tys. ton),
  • Litwy (73,7 tys. ton),
  • Nigerii (68,0 tys. ton),
  • Chin (57,4 tys. ton),
  • Omanu (38,1 tys. ton),
  • Uzbekistanu (36,8 tys. ton).

Należy zaakcentować, że w czerwcu 2023 r. największy import nawozów azotowych był realizowany z Rosji (38,5 tys. ton). Z Niemczech zaimportowano wówczas 27,8 tys. ton nawozów oznaczonych kodem CN 3102 (jednoskładnikowe nawozy azotowe).

Skąd importujemy nawozy potasowe i wieloskładnikowe?

Jeżeli chodzi nawozy potasowe to zdecydowanie największe ich ilości w I półroczu 2023 r. były przywożone z:

  • Niemiec (111,9 tys. ton),
  • Uzbekistanu (33,7 tys. ton),
  • Hiszpanii (31,2 tys. ton),
  • Rosji (25,7 tys. ton).

W czerwcu najwięcej tych nawozów zaimportowano z Niemiec (30,2 tys. ton), ale też z Izraela (11,0 tys. ton).

Nawozy wieloskładnikowe były importowane w omawianym okresie z:

  • Litwy (43,5 tys. ton),
  • Maroka (33,0 tys. ton),
  • Rosji (27,1 tys. ton),
  • Holandii (23,8 tys. ton).

W czerwcu podobnie jak w przypadku nawozów azotowych, największe ilości nawozów wieloskładnikowych (12,7 tys. ton) zaimportowano z Rosji. Import tych nawozów z Maroka wyniósł 8,2 tys. ton, a z Holandii – 6,7 tys. ton.

Rośnie import z Rosji

Import nawozów mineralnych z Rosji systematycznie rośnie od początku roku. W styczniu było to 13,9 tys. ton, natomiast w czerwcu br. już 55,7 tys. ton, a więc 4-krotnie więcej. Udział Rosji w imporcie nawozów do Polski ogółem zwiększył się zatem z 5,9 proc. do 25,8 proc. Dla porównania udział Niemiec wynosił w tym czasie przeciętnie 25,9 proc. (w czerwcu było to 27,3 proc.).

Wprawdzie rosyjska gospodarka objęta jest licznymi sankcjami to jednak eksport żywności i nawozów został z nich wykluczony. Lukę w sankcjach zostawiono w trosce o dostawy do państw potrzebujących.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
02. maj 2024 00:27